Pierwotnie koncert miał się odbyć na scenie na rzece Prośnie przy teatrze. Ostatecznie - ze względu na pogodę - zdecydowano się przenieść wydarzenie, o czym przypomniał prowadzący Robert Kuciński. Zanim występ się rozpoczął, głos zabrał wiceprezydent Grzegorz Kulawinek, który przeczytał list od prezydenta Kalisza skierowany do Pawła Kotli, żegnającego się z funkcją pełniącego obowiązki dyrektora Filharmonii Kaliskiej.
- Pragnę przekazać wyrazy uznania oraz serdecznie podziękować za kierowanie instytucją artystyczną Miasta Kalisza w czasie trudnym, w czasie stawiającym nas w obliczu zagrożeń epidemicznych, wymagającym jednocześnie wielu wyrzeczeń - mówił wiceprezydent miasta. - Życzę panu, aby umiejętności w zarządzaniu instytucją kultury nawiązane w Kaliszu obficie owocowały w pracy zawodowej oraz działalności artystycznej.
Potem głos należał już wyłącznie do muzyków. Kapela ze Wsi Warszawa istnieje od 1997 roku. Na jej repertuar składają się awangardowe interpretacje muzyki tradycyjnej, szeroko pojętego terenu Mazowsza, ukochanej krainy Chopina. Mimo wierności tradycyjnym technikom gry i śpiewu, pełne inwencji wykonania dawnych utworów brzmią zaskakująco awangardowo i są w pełni zrozumiałe dla współczesnego odbiorcy. Choć w instrumentarium kapeli słyszymy tradycyjne instrumenty - skrzypce, cymbały, barabany - brzmią one wyjątkowo nowocześnie a muzycy nie boją się zestawiać ich choćby z dj'ami. Siłą kapeli są koncerty, których zespół zagrał setki, głównie poza Polską. W ponad 30 krajach na 4 kontynentach.
Ich album "Uwodzenie" ukazał się 30 listopada 2020 roku. Zespół ponownie odkrywa Mazowsze. Tym razem daje się ponieść nurtom rzeki, inspirując się tak Wisłą jak i Urzeczem - historycznym podwarszawskim mikroregionem etnograficznym, rozciągającym się po obydwu brzegach Wisły.
- Rzeka ze swoimi dopływami jest jak część krwioobiegu, to wytchnienie współczesnego miasta. Chcieliśmy to uchwycić w muzyce - mówi o inspiracjach skrzypaczka i wokalistka zespołu Sylwia Świątkowska.
Trzeba przyznać, że udało im się to. Zespół, prawdziwa gwiazda World Music (trzykrotny laureat Fryderyków!), stworzył w Kaliszu niesamowitą atmosferę. Wspólnie z kaliskimi symfonikami uwiedli publiczność, która przybyła do kaliskiej hali. Choć koncert na pewno byłby lepszy, gdyby odbył się w innej sali. Akustyka Areny pozostawia wiele do życzenia.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
echodnia.eu Adam Michcik jak oddać ważny głos - na region
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?