W czwartek zespół Energa MKS Kalisz udał się do Gdynia na mecz z tamtejszą Spójnią. W spotkaniu beniaminków faworytem byli kaliszanie, którzy w tym roku jeszcze nie przegrali na parkietach PGNiG Superligi. Z kolei drużyna z Trójmiasta okupuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Mecz lepiej rozpoczęli podopieczni Pawła Ruska, ale później przytrafiła im się chwila zadyszki i w 17. minucie na tablicy wyników pojawił się remis 8:8. Jednak kolejne trzy trafienia z rzędu wyprowadziły Energę MKS na prowadzenie i od tego momentu drużyna ze stolicy szczypiorniaka kontrolowała przebieg wydarzeń na parkiecie aż do ostatniego gwizdka.
Na listę strzelców wpisali się niemal wszyscy zawodnicy Energi MKS. Bramką swoje urodziny uczcił Łukasz Kobusiński.
Kolejny mecz Energa MKS Kalisz rozegra 24 lutego o godzinie 13.00. Kaliszanie podejmować będą Pogoń Szczecin. Spotkanie transmitować będzie Canal+.
Spójnia Gdynia - Energa MKS Kalisz 27:34 (13:18)
Spójnia: Zimakowski, Głębocki, Michalczuk - Rychlewski 9, Jamioł 7, Czaja 6, K.Pedryc 3, Brukwicki 1, Ćwikliński 1 oraz Krawczenko, Lisiewicz, Marszałek, Męczykowski, P.Pedryc, Wolski.
Karne: 8/9.
Energa MKS: Tatar, Zakreta - Czerwiński 5, Drej 5, Kniaziew 5, Adamski 4, Bożek 4, Szpera 4, Klopsteg 2, Krycki 2, Kobusiński 1, Kwiatkowski 1, Wojdak 1 oraz Galewski, Grozdek, Misiejuk.
Karne: 4/4.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?