Te zmiany związane są z przyszłoroczną reformą w oświacie, która zakłada, iż sześciolatki obowiązkowo pójdą do pierwszej klasy. Dlatego część rodziców, by uniknąć za rok tłoków w pierwszych klasach, zdecydowała się na wcześniejsze oddanie dzieci do szkoły. Ta tendencja widoczna jest w Radomsku od kilku lat.
- Do pierwszej klasy jest już zapisane ponad sto kilkanaście sześciolatków. To ponad 30 proc. z tego rocznika. Wiem też od dyrektorów, że sporo rodziców waha się, nie wiedząc jeszcze, co zrobić - mówi Zbigniew Solarik, naczelnik wydziału edukacji w magistracie. - Sporo dzieci sześcioletnich jest też zapisanych w szkołach do oddziałów zerowych, w sumie będzie ich ponad sto. Ponieważ sporo jest również pięciolatków, w trzech szkołach zostały utworzone nawet po dwa oddziały zerowe.
Magistrat przypomina, że są jeszcze w pierwszych klasach miejsca dla sześciolatków. Pojedyncze wolne miejsca znajdują się również w oddziałach zerowych. Gdyby ktoś chciał oddać dziecko do szkoły, ma czas do końca wakacji na podjęcie decyzji.
Licząc sześciolatków w pierwszych klasach i zerówkach, okazuje się, że do szkół poszła ponad połowa rocznika. Ale to z kolei wywołało problemy w radomszczańskich przedszkolach, bo tylko w trzech z nich są oddziały złożone tylko z sześciolatków. Pozostałe przedszkola musiały uzupełnić grupy pięciolatkami.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?