Okazuje się, że obecnie najwięcej problemów jest z dokumentami, które powstały w XIX i XX wieku. Od 200 lat powszechnie stosowany jest bowiem tzw. kwaśny papier, który z biegiem lat kruszeje. Tymczasem Polska jest obecnie liderem światowym w procesie odkwaszania akt, bowiem posiada osiem pracowni odkwaszających na terenie całego kraju.
Niebezpieczeństw czyhających na stare papiery jest znacznie więcej. Jednym z nich jest wilgoć. Z tego względu w pomieszczeniach, gdzie są przechowywane, szczególnie jeśli są to piwnice, powinny być osuszacze powietrza. Warto wiedzieć, gdzie mieszczą się np. najbliższe firmy osuszające akta lub posiadające warunki do ich zamrożenia. To bardzo ważne, gdyż w przypadku zalania dokumentów mamy 48 godzin na to, aby działać zanim rozwiną się mikroorganizmy je niszczące.
Zagrożeniem są także światło słoneczne i sztuczne, kurz i pyły przemysłowe, gazy spalinowe, mikroorganizmy, owady i gryzonie. Zniszczenia można zminimalizować poprzez stosowanie opakowań z tektury litej. Co ważne, archiwaliów nie wolno przechowywać w kartonach z tektury falistej i w koszulkach foliowych. Należy także usuwać spinacze i zszywki, które rdzewieją.
Prelegent przedstawił gościom na prezentacji multimedialnej zniszczenia dokonane przez gryzonie i owady, niewłaściwe postępowanie ludzi i katastrofy, jakie nawiedziły budynek archiwum. Widać było, że przemówiły do wyobraźni archiwistów.
Dla tych psów nie ma nic pyszniejszego niż... arbuz
STORYFUL
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?