Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka 2020. W Kaliszu trwa weekend cudów! ZDJĘCIA

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
Weekend cudów to najpiękniejszy czas dla wolontariuszy, darczyńców i rodzin potrzebujących, którzy zostali zgłoszeni do Szlachetnej Paczki. Przez ostatnią sobotę i niedzielę zostały obdarowane 94 rodziny. Akcję w Kaliszu koordynowało 44 wolontariuszy przy pomocy strażaków z OSP. Szacunkowa łączna wartość wszystkich paczek to ok. 239 500 zł, czyli po ok. 2 550 zł na rodzinę

W tym roku wolontariusze Szlachetnej Paczki odwiedzili w sumie 160 rodzin. Po spotkaniach weryfikacyjnych zakwalifikowano do projektu 94 rodziny. Wszystkie rodziny znalazły wspaniałych darczyńców.

Pandemia utrudniała akcję, ale dla wolontariuszy Szlachetnej Paczki nie ma rzeczy niemożliwych

Ta edycja Szlachetnej Paczki była inna niż wszystkie ze względu na pandemię. Odeszły nam chociażby szkoły, które zgłaszały nam rodziny potrzebujące, a przez naukę zdalną miały mniejszy kontakt z rodzinami, więc tych zgłoszeń było stosunkowo mniej. Choć i tak ta liczba rodzin pokazuje, że zapotrzebowanie Kalisza w pomoc jest bardzo duże, bo jednak 160 rodzin to tylko o 20 mniej niż w ubiegłym roku. Mieliśmy też taki problem, że wolontariusze w czasie trwania akcji trafiali na kwarantannę lub przechodzili chorobę. Ale na szczęście odwiedziliśmy wszystkie rodziny, które zostały zgłoszone. Okazało się, że rodziny nam zgłoszone, a szczególnie ludzie starsi bardzo potrzebują kontaktów z ludźmi, ponieważ przez ostatnią sytuację zostali wycofani z życia społecznego

– mówi Katarzyna Muszalska, liderka Szlachetnej Paczki w regionie kaliskim.

Szlachetna Paczka od lat pomaga osobom samotnym i rodzinom w trudnej sytuacji życiowej. Wśród nich znalazła się w tym roku Pani Danuta.

Pani Danuta przez lata żyła w szczęśliwym małżeństwie. Wspólnie doczekali się też potomstwa. Nigdy im się nie przelewało, jednak zawsze podkreślali niezwykłą więź, która ich łączyła. Niestety mąż kobiety zmarł na początku tego roku. Był to dla niej cios, po którym do dzisiaj nie umie się podnieść emocjonalnie. (...) Dziś oprócz samotności, boryka się z ogromnymi problemami finansowymi. Pani Danuta została oszukana i naciągnięta przez członka najbliższej rodziny na zobowiązania w wysokości 50 000 złotych. Pani Danuta utrzymuje się z renty po zmarłym mężu oraz pomocy finansowej wnuczki w łącznej kwocie 2288 złotych. Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania, leczenia (kobieta ma niedoczynność tarczycy, migotanie przedsionków, zakrzepicę, powracające mikroudary, a po śmierci męża wpadła w depresję) i kredytów (ponad 1800 złotych) na życie pozostaje jej 486 złotych na miesiąc

- czytamy w opisie, który znalazł się w bazie rodzin Szlachetnej Paczki.

Z magazynu Szlachetnej Paczki w Szkole Podstawowej nr 16 w Kaliszu wyjechały setki paczek

W sobotę i niedzielę przez magazyn, który w tym roku mieścił się w Szkole Podstawowej nr 16 w Kaliszu przewinie się setki paczek. Do każdej rodziny wyjeżdżało po kilka wielkich kartonów darów. Najczęściej były to produkty spożywcze i odzież, ale też zabawki, czy artykuły gospodarstwa domowego. Najpierw darczyńcy dostarczali paczki do magazynu, później zabierali je wolontariusze i z pomocą OSP dostarczali do rodzin. To właśnie wtedy wszyscy doświadczają całej palety pięknych emocji i wzruszeń.

Weekend cudów to czas pięknych emocji

Tym wizytom towarzyszy niedowierzanie i radość. Jestem wolontariuszem Szlachetnej Paczki od 6 lat. Pamiętam wszystkie rodziny, a co roku znajdzie się taka, z którą mam bardzo dobry kontakt. Później nawet jesteśmy zapraszani na imprezy rodzinne do tych rodzin. W tym roku ten kontakt z rodzinami był bardziej ograniczony. Odwiedzaliśmy ich tylko raz, poza tym był to tylko kontakt telefoniczny

– opowiada Jarosław Małecki, wolontariusz Szlachetnej Paczki.

Wsparcie płynęło z każdej strony

W tym roku w transporcie paczek pomagało osiem niezawodnych jednostek OSP: OSP Jastrzębniki, OSP Żegocin, OSP Szadek, Lis, Piwonice, Kuchary, Stobno i Godziesze Wielkie. Paczki transportowały też firma Usługi Gastronomiczne Noskowski.pl oraz MJM Mariusz Janicki. 44 wolontariuszy ciepłym żurkiem i przekąskami wsparło w tym roku Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn im. Brata Alberta w Kaliszu, pieczywo ufundowała piekarnia Stanisława Paraczyńskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto