Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Kaliszu: Dotychczas ponad 20 osób było diagnozowanych pod kątem koronawirusa. ZDJĘCIA

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Szpital w Kaliszu: Dotychczas ponad 20 osób było diagnozowanych pod kątem koronawirusa
Szpital w Kaliszu: Dotychczas ponad 20 osób było diagnozowanych pod kątem koronawirusa Andrzej Kurzyński
Przeszło 20 osób było dotychczas diagnozowanych w oddziale zakaźnym szpitala w Kaliszu pod kątem zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Jak dotychczas wszystkie wyniki były ujemne. W piątek, 13 marca wysłano do badań kolejnych pięć próbek.

Przeszło 20 pacjentów zostało skierowanych lub zgłosiło się same do oddziału zakaźnego szpitala w Kaliszu. Od osób, z podejrzeniem choroby COVID-19 wywołanej koronawirusem SARS-CoV-2 pobierane są próbki do testów. Za każdym razem karetka z Kalisza wiezie je do Poznania. Dotychczasowe badania nie potwierdziły obecności koronawirusa u pacjentów z Kalisza. W kilku przypadkach stwierdzono grypę. Kolejne osoby są diagnozowane.

Każde pojawienie się pacjenta w kaliskim oddziale zakaźnym wymaga odpowiednich procedur. Personel musi korzystać z odzieży ochronnej. Problem jednak w tym, że szpital nie otrzymał jej tyle o ile występował, ale - jak mówi Radosław Kołacińśki - lecznica nie czuje się zagrożona, że personelowi zabraknie tego typu ochrony. Placówka zabiegała o 600 masek i tyle otrzymała oraz 300 kombinezonów, ale dotarło tylko 50.

- Raporty w tej sprawie regularnie wysyłamy do wojewody i ministra zdrowia. Niedawno mieliśmy wspólne ćwiczenia ze strażą pożarną, która w sąsiedztwie oddziału zakaźnego rozstawiła specjalne namioty. Problem jest taki, że są one bez wyposażenia. Dodatkowo pojawia się pytanie, kto miałby w nich pracować? Gdyby okazało się, że musimy uruchomić dodatkowe piętro, to potrzebny byłby personel lekarski. Ale lekarze są niechętni do pracy na oddziale zakaźnym, nawet gdy daliśmy im wyższe stawki wynagrodzenia za godzinę dyżuru. Inaczej jest w przypadku pielęgniarek. Mamy przygotowaną listę i mamy potwierdzonych około dziesięciu pielęgniarek. Było ich szesnaście, ale część zrezygnowała - dodaje dyrektor.

A niebawem może się okazać, że ta zwiększona pomoc medyczna będzie potrzebna. Każdego dnia zgłaszają się pacjenci z objawami podobnymi do choroby wywoływanej przez koronawirusa.

- Ale są też takie sytuacje, jak choćby pacjent, który przyjechał z Niemiec i poprosił o zrobienie testu, bo chce mieć pewność, że nie jest zakażony, choć nie ma żadnych objawów. Kiedy uświadomiliśmy mu, że będzie musiał zostać hospitalizowany, a na wynik będzie musiał czekać, to ze wszystkiego zrezygnował. Personel musiał jednak zachować wszelkie środki ostrożności - wyjaśnia Radosław Kołaciński.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto