Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Kaliszu uruchomił samodzielny oddział udarowy. ZDJĘCIA, WIDEO

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Szpital w Kaliszu uruchomił samodzielny oddział udarowy
Szpital w Kaliszu uruchomił samodzielny oddział udarowy Szpital w Kaliszu
Szpital w Kaliszu za około dwa miliony złotych uruchomił samodzielny oddział udarowy. Wcześniej działał jedynie poddodział w ramach oddziału neurologicznego..

Oddział udarowy w Kaliszu, to przede wszystkim odpowiedź na rosnącą z każdym rokiem liczbę zachorowań na udary. Jeszcze w 2016 roku było to 365 pacjentów. W 2017 roku 384, w 2018 liczba ta wzrosła do 415. W ubiegłym roku do kaliskiego szpitala trafiło aż 537 udarowców. W tym roku tylko do 6 marca było to 126 pacjentów po udarze mózgu. Do niedawna byli oni leczeni na pododdziale działającym w ramach oddziału neurologicznego. Od kilku tygodni działa samodzielny oddział z pełną obsadą kadrową.

- W tak trudnych czasach, gdzie wiele oddziałów w polskich szpitalach zamyka się oddziały neurologiczne z pododdziałami udarowymi, my budujemy nowy oddział. Musieliśmy pozyskać nowy personel. Na oddziale pracuje 40 osób. To 12 lekarzy, 17 pielęgniarek, 7 fizjoterapeutów, jeden technik fizjoterapii, opiekun medyczny, logopeda i sekretarka medyczna - mówi Radosław Kołaciński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.

Modernizację pomieszczeń na dziesiątym pietrze kaliskiego "okraglaka", gdzie mieści się oddział udarowy wsparł samorząd województwa wielkopolskiego.

- Starzejące się społeczeństwo i warunki cywilizacyjne powodują, że udarów mamy coraz więcej. Cieszę się, ze samorząd województwa mógł wesprzeć tę inwestycję. Na zaadaptowanie oddziału przeznaczyliśmy 1,5 mln złotych. Pierwotnie pieniądze te miały być przeznaczone na oddział gastroenterologiczny. Ale potrzeby zdrowotne mieszkańców południowej Wielkopolski sprawiły, że dokonaliśmy zmian i przeznaczyliśmy je właśnie na oddział udarowy - mówi Marzena Wodzińska, członek zarządu województwa wielkopolskiego.

Urząd Marszałkowski w Poznaniu dołożył jeszcze 240 tys. złotych na zakup niezbędnego wyposażenia. Szpital wygospodarował ze swojego budżetu dodatkowe 186 tys. zł. Oddział dysponuje 24 miejscami. Jest wyposażony m.in. w łóżka do intensywnej opieki medycznej, kardiomonitory, pompy infuzyjne, łóżko do intensywnej opieki medycznej z wagą oraz elektrogardiograf. Obok oddziału powstaje sala do rehabilitacji poudarowej.

- Oddział jest bardzo potrzebny. Statystyka nam mówi, że w Polsce jest około 90 tysięcy zachorowań na udar rocznie. To mniej więcej tyle ilu jest mieszkańców Kalisza. Zawsze ta choroba jest stanem nagłym, stanem zagrożenia życia. Potwierdzają, to również statystyki, które mówią, że jedna czwarta pacjentów z udarem niedokrwiennym mózgu w ciągu 90 dni po zachorowaniu umiera. Jeżeli patrzymy na udar krwotoczny, to jest to niemal 50 proc. osób z tą chorobą w ciągu trzech miesięcy od zachorowania umiera - wyjaśnia kierownik oddziału udarowego Marta Dziedzic.

Uruchomienie oddziału udarowego ma to także znaczenie dla finansów szpitala w kontekście planu naprawczego. Procedury w takim oddziale są wyżej wyceniane niż te w pododdziale. To różnica kilku tysięcy złotych.

Leczenie udaru jest uzależnione od czasu, w jakim pacjent trafia do szpitala.

- Mamy bardzo krótkie okno czasowe, żeby pacjenta leczyć. Dla leczenia trombolitycznego to 4,5 godziny, a dla trombektomii mechanicznej to 6 godzin. Czasu jest więc niewiele. Jesteśmy więc nastawieni na szybkie działanie, co na innych oddziałach nie jest możliwe i jesteśmy do tego świetnie przygotowani. Mamy świetną salę „erkową”, czyli taką, gdzie pacjent jest monitorowany w sposób ciągły przez 24 godziny na dobę. Bardzo szybko wychwytujemy zaburzenia, którym możemy przeciwdziałać i to powoduje, że pacjent szybciej wraca do zdrowia. Mamy też zespół ludzi, którzy pracują nad każdym pacjentem. Oprócz lekarzy, mamy pielęgniarki, które wkładają ogromną pracę z pacjentem, który bardzo często jest uzależniony od innej osoby, fizjoterapeuci rehabilitują pacjentów. Już właściwie w drugiej dobie zaczynamy rehabilitację. Mamy również logopedę oraz psychologa, aby pomogli pacjentom także psychicznie pozbierać się po tak ciężkiej chorobie.

Jak na razie w Kaliszu nie przeprowadza się trombektomii mechanicznej. Szpital co prawda dysponuje odpowiednimi warunkami, ale brakuje jeszcze lekarzy, którzy mogliby takie zabiegi wykonywać. Takich specjalistów nie jest łatwo pozyskać.

- Część lekarzy posiada niezbędną wiedzę w tym zakresie, ale jest nas jeszcze za mało, aby 24 godziny na dobę przez siedem dni w w tygodniu takie usługi świadczyć. Bardzo się nad tym skupiamy i pracujemy – dodaje kierownik oddziału udarowego.

Kto może zachorować na udar mózgu?

Udar mózgu to druga pod względem częstości przyczyna zgonów. Średnio jedna osoba na sześć w ciągu życia dozna udaru mózgu. Główną przyczyną udarów są: palenie tytoniu, niewłaściwa dieta, braku aktywności fizycznej i nadużywanie alkoholu. Do tej choroby przyczyniają się również nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, otyłość, zaburzenia gospodarki lipidowej, zaburzenia rytmu serca oraz choroby układu krzepnięcia.

Jakie są objawy udaru mózgu?

Objawy udaru mózgu to asymetria twarzy, utrata władzy w kończynach, zaburzenia mowy, silny ból głowy, nagłe zawroty głowy, zaburzenia widzenia. W takiej sytuacji należy pilnie wezwać pogotowie ratunkowe.

W celu zmniejszenia stopnia niepełnosprawności i śmiertelności po udarze konieczne jest szybkie wdrożenie intensywnego i efektywnego leczenia chorych we wczesnej fazie udaru mózgu (1-7 dni od wystąpienia objawów) oraz rehabilitacja poudarowa i wtórna profilaktyka udaru mózgu.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto