Tłumy żegnały 17-letniego Damiana, którego śmiertelnie pobito w Nowych Skalmierzycach. Zdjęcia

Rodzina, przyjaciele i znajomi towarzyszyli w ostatniej drodze 17-letniemu Damianowi. Wszyscy zastanawiali się dlaczego doszło do tej tragedii.
Co też zrobił ten chłopak z Topoli Wielkiej trzem bandytom, że skatowali go na śmierć? Może nie tak jak trzeba na nich spojrzał, może podpadł, bo był obcy, a może dlatego, że szedł z dziewczyną.

Trójka bandytów wylądowała w tymczasowym areszcie. Zostały przedstawione im zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara do 10 lat więzienia.

- Działanie podejrzanych miało charakter chuligański, a do tragedii doszło - jak określono - publicznie i bez powodu, przy okazaniu rażącego lekceważenia porządku publicznego - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. - Przeprowadzona została sekcja zwłok zmarłego chłopaka. Wstępne wyniki tego badania wskazują na bezpośredni związek śmierci 17-latka z pobiciem. Ostateczne wyniki sekcji, które są opracowywane przez Zakład Medycyny Sądowej w Poznaniu, będą znane za kilka dni. Śledztwo w tej sprawie jest nadal kontynuowane przez Prokuraturę Rejonową w Ostrowie.

W związku z tą tragedią burmistrz Nowych Skalmierzyc Bożena Budzik odwołała wszystkie imprezy rozrywkowe, które były zaplanowane w ramach Dni Miasta. Odbyła się jedynie uroczysta sesja Rady Miejskiej oraz odprawiona została msza święta w intencji mieszkańców. Także wójt gminy Przygodzice Krzysztof Rasiak odwołał VII Turniej Wsi w Wysocku Małym. Zmarły Damian był bowiem mieszkańcem Topoli Wielkiej z gminy Przygodzice.

- Połączmy się więc wszyscy w bólu z rodzicami tego młodego chłopca, który zginał w tak dramatycznych okolicznościach, który stracił życie, bo ktoś inny miał to młode życie za nic - mówiła podczas sesji burmistrz Bożena Budzik. - Tragizm tej śmierci nas oburza i budzi gniew. Głęboko jednak wierzę, że sprawcy tego zdarzenia zostaną surowo potraktowani przez wymiar sprawiedliwości, aby śmierć tego młodego człowieka, przed którym było przecież całe życie, nie poszła na marne. Kara musi być przestrogą dla innych, że życie ludzkie jest wartością nadrzędną.

Burmistrz Nowych Skalmierzyc zwróciła się także do młodych ludzi, którzy dopiero wkraczają w dorosłe życie.

- W tych dramatycznych okolicznościach chcę zwrócić się z apelem do młodych ludzi o mądrość i miłość do drugiego człowieka - stwierdziła. - Bez względu na okoliczności wiecie przecież, że jesteście dumą dla waszych rodziców. Nie przynoście im zatem rozczarowań i zmartwień. Przed wami przecież życie, które można i trzeba przeżyć mądrze i pięknie.

Czytaj więcej na temat śmiertelnego pobicia 17-latka w Nowych Skalmierzycach

Mieszkańcy Nowych Skalmierzyc cały czas są w szoku i trudno im komentować śmiertelne pobicie. Wszyscy jednak zgodnie podkreślają, że czekają teraz na surowy wyrok dla sprawców tego śmiertelnego pobicia.

- Skąd bierze się taka agresja u młodych ludzi - zastawia się jeden ze skalmierzyczan. - Strach wychodzić z domu. A wydawało się, że Nowe Skalmierzyce to taka spokojna miejscowość, a o zabójstwach czytamy tylko w gazetach i oglądamy je w telewizji. Okazuje się, że takie tragedie rozgrywają się obok nas.