Zwłoki kobiety odnalazł mężczyzna przechodzący w okolicy i zawiadomił natychmiast policję. Niedaleko znajdował się samochód, którym poruszała się zaginiona.
- Wezwany na miejsce lekarz pogotowia potwierdził zgon, ale wstępnie wykluczył udział osób trzecich - powiedział nam asp. Sebastian Taranek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Monika W. była poszukiwana od ponad dwóch tygodni. Ostatni raz była widziana 29 listopada, kiedy przed południem opuściła pracę. Niedługo potem kobieta wysłała niepokojące sms-y do swoich bliskich. Sygnał z telefonu komórkowego ostatni raz udało się namierzyć na pograniczu powiatów kaliskiego i pleszewskiego. W poszukiwania zaangażowanych zostało kilkudziesięciu policjantów. Wykorzystany został śmigłowiec policyjny. Dopiero teraz tragiczna prawda wyszła na jaw.
- Okoliczności śmierci kobiety wyjaśniane są pod nadzorem prokuratury - dodaje rzecznik.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?