Tragiczny wypadek na trasie Ostrów Wielkopolski - Pleszew. Nie żyje mężczyzna i dziecko
Do tragicznego wypadku na drodze S11 na trasie Ostrów - Pleszew doszło w środę 8 marca 2023 roku. Na trasie pomiędzy Franklinowem a Szczurami samochód osobowy czołowo zderzył się z cysterną. Nie żyje mężczyzna i dziecko. Droga jest całkowicie zablokowana.
Kierowca osobowego forda najprawdopodobniej zjechał na przeciwległy pas ruchu i wjechał wprost pod nadjeżdżającą cysternę. Niestety w wyniku zdarzenia zginął mężczyzna w wieku około 40 lat i dziecko w wieku 5 lat. Do szpitala została zabrana kobieta.
- Szok w Pleszewie! 26-latek miał zgwałcić 7-miesięczne dziecko. Został zatrzymany
- Afera w szkole w Marszewie. Na jaw wychodzą nowe szczegóły
- Skorzystać mają pacjenci i lekarze. Przy szpitalu powstaje ośrodek badań klinicznych
- Wyprodukowali skraplacz oparów dla największej w Polsce linii do produkcji bioetanolu
Więcej zdjęć na ostrow24.pl
Więcej informacji wkrótce
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
Dzień Kobiet 2023. Znane, lubiane i najbardziej wpływowe ple...
Szok w Pleszewie! Mężczyzna miał wykorzystać seksualnie 7-mi...
Oldboje zagrali dla Michałka. Charytatywny turniej halowej p...
Dzień Kobiet 2023 w Pleszewie. Pierwszy taki Dzień Kobiet Lo...
Pleszewskie Dni Kobiet. Co roku panie bawią się z gwiazdami ...
Pleszewskie kino Hel w nowej odsłonie startuje 18 marca. Będ...
Wielkie przeboje w nietypowych aranżacjach. Koniński Kameral...

Lucyna Nenow - wizyta prezydenta Dudy w Jaworznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Tusk zapowiada wypłatę 800+. "Rodziny usłyszały to od odchodzącej władzy"
- "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz", czyli smutna rzeczywistość w prześmiewczej formie
- Te auta nie wjadą do Warszawy. Stolica wprowadza Strefę Czystego Transportu
- Obiecywał podnieść kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł. Dziś Tusk mówi inaczej