Do rozboju doszło 2 kwietnia wieczorem przy ulicy Limanowskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Ofiarą przestępstwa padł 14-letni chłopak. Sprawcy zaczepili go, gdy stał na przystanku autobusowym. Sprawcy zaczęli okładać nastolatka teleskopową pałką, a następnie kopać. Bandyci zabrali mu telefon komórkowy wart około 1000 złotych.
Nie wiadomo jak potoczyłyby się dalsze losy, gdyby nie przypadkowa kobieta. Widząc całe zajście zaczęła krzyczeć, by zostawili chłopaka w spokoju. Wtedy napastnicy uciekli. Dyżurny ostrowskiej policji po otrzymaniu zgłoszenia o przestępstwie skierował natychmiast w ten rejon policyjne patrole. Już po kilku minutach od zdarzenia policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, których wygląd odpowiadał sprawcom rozboju. Wstępnie też, ustalili rysopis trzeciego, który został zatrzymany następnego dnia. Funkcjonariusze odzyskali też skradziony telefon.
Bandytami okazali się 17-latek i dwóch 15-latków. Dwóch z nich to mieszkańcy Kalisza, a kolejny 15-latek jest ostrowianinem. 17-latek trafił do policyjnego aresztu, natomiast jeden z jego młodszych kolegów do Policyjnej Izby Dziecka w Poznaniu. Najstarszy odpowie jako dorosły. Grozi mu do 12 lat więzienia. 15-latków czeka natomiast postępowanie przed sądem rodzinnym.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
