Łukasz Karaś jest najlepszym przykładem na to jak połączyć pasję i pracę. Jego dzieła dosłownie żyją, bo wykonuje je na skórze. - Współcześnie spojrzenie na tatuaż bardzo się zmieniło. Ludzie poprzez taką formę sztuki starają się coś przekazać - wyjaśnia artysta. W jego zawodzie raz postawionej kreski nie da się już poprawić. - To duża odpowiedzialność, ale i satysfakcja - dodaje. U wielu osób, które do niego przychodzą myśl o tatuażu dojrzewała przez wiele lat.
ZOSTAŃ TWARZĄ TYGODNIA!
TWARZE RACIBORZA co tydzień prezentowane są w piątkowym dodatku do Dziennika Zachodniego oraz na łamach raciborz.naszemiasto.pl. Chcesz być bohaterem kolejnego odcinka cyklu? Albo znasz kogoś, kto powinien zostać osobą, o której powinniśmy napisać? Nie ma problemu! Daj nam znać, wyślij zdjęcie, napisz coś o danej osobie na [email protected], wpisując w tytule: TWARZ RACIBORZA.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?