We wtorek rano do oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża w Łodzi dotarł bus z Kalisza z zebranymi rzeczami w ramach zbiórki rzeczy dla uchodźców. Przekazanych zostało około 60 kartonów i toreb zawierających między innymi: ubrania damskie, męskie, dziecięce, zimowe kurtki, czapki, szaliki, rękawiczki, skarpety, bluzy, spodnie, koszulki termiczne, a także buty damskie, męskie i dziecięce, środki higieniczne, buty termiczne, karimaty, koce, plecaki, torby. W kartonach była też żywność: wafle ryżowe, suchary, batony, batony energetyczne, czekolady, konserwy, żywność dla dzieci.
Kaliszanie chętnie zaangażowali się w zbiórkę
Dziękujemy też szkołom, które włączyły się w akcję i każdej osobie, która dołożyła do tej zbiórki swoją cegiełkę - kurtkę, szalik, czekoladę i przede wszystkim serce – mówi Barbara Oliwiecka, radna Miasta Kalisza, która razem z Kaliną Michocką i Miłoszem Kopicą koordynowała akcję.
W zbiórkę włączyły się kaliskie szkoły, firmy i mieszkańcy. Zbiórka odbywała się w Kawiarni Restauracji Anabell, Cafe Calisia i Domu Sąsiedzkim Podgórze. Busa, którym zawieziono rzeczy udostępniła fundacja Chops z Kalisza.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?