Coraz więcej kradzieży na stacjach paliw
Stacje benzynowe w Polsce mają w ostatnim czasie ogromny problem ze złodziejami. Wysoka inflacja sprzyja kradzieżom na stacjach paliw? Policyjne statystyki potwierdzają jedynie regułę i pokazują dwucyfrowe wzrosty przestępstw i wykroczeń, w których głównym przedmiotem zakupu są oczywiście paliwa.
- Wzrost liczby kradzieży nie jest związany z obniżeniem poziomu zabezpieczeń na stacjach paliw. Coraz droższe paliwa, inflacja i pogarszająca się sytuacja ekonomiczna sprawiają, że rośnie przestępczość. Dodatkowo staliśmy się państwem tranzytowym w czasie wojny w Ukrainie. W efekcie obserwujemy wzrost różnych niepożądanych czynników przestępczych na terenie Polski – komentuje Krzysztof Bartuszek, prezes zarządu spółek Securitas w Polsce.
Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji tylko od stycznia do czerwca ubiegłego roku stwierdzono 1 543 przestępstwa kradzieży na stacjach paliw. To o 42,9% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich 1 080.
Kradzież paliwa na stacji benzynowej w Dobrzycy
Większość kradzieży paliwa na stacjach benzynowych ma dość zuchwały charakter. Przestępcy po prostu podjeżdżają pod dystrybutor, tankują paliwo i odjeżdżają, nie uiszczając opłat. Do podobnej sytuacji doszło również w ostatnim czasie na terenie powiatu pleszewskiego.
- Do zdarzenia doszło na stacji paliw w Dobrzycy. Kierowca citroena zatankował olej napędowy w bańki, po czym odjechał, nie płacąc za paliwo. Straty oszacowano na 1.000 zł - informuje asp. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Obecnie funkcjonariusze szukają sprawcy.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?