Ułani Księstwa Warszawskiego goszczą w Koźminku. ZDJĘCIA

W sobotę, 24 września w Koźminku można było odwiedzić miejsce rekonstrukcji, obserwować zwyczajowe sceny, posłuchać kapeli Drugiego Pułku Ułanów Xięstwa Warszawskiego, podpatrywać działania rekonstruktorów, wysłuchać gawędy o broni, a także być świadkiem pojedynku na pistolety czy skorzystać z usług wróżki. W namiocie na terenie parku odbyła się też Akademia Koźminecka. Prelekcję pod tytułem „Domy i dwory, czyli jak dawniej mieszkano”, wygłosiła Marta Dardzińska, pracownik Muzeum Pana Tadeusza, ale również rekonstruktorka.

- Cała ta impreza jest organizowana przez Pułk 2 Ułanów Księstwa Warszawskiego. Natomiast w gościnne progi dworu w Koźminku zapraszamy naszych przyjaciół rekonstruktorów z całej Polski. Mamy tutaj 4 Pułk Piechoty Księstwa Warszawskiego, 33. Pułk Piechoty Wielkiej Armii Francuskiej. Podczas takich spotkań przede wszystkim historię materialną. To co wyróżnia takie spotkania to to, że można dotknąć wszystkiego – ubiorów, uzbrojenia, dowiedzieć się jak używano muszkietu czy pistoletu. A także posłuchać o zwyczajach XIX wiecznych – mówi Maciej Zapaśnik z 2. pułku Ułanów Xsięstwa Warszawskiego.

Po części otwartej dla zwiedzających, rekonstruktorzy bawili się na drugim Balu Podoficerów Księstwa Warszawskiego. Nie zabrakło muzyki i potraw z epoki.

- Na każde danie składa się kilka potraw. Będziemy mieli trzy potazie – potaź ogórkowy, z ziołami i drobiem, będzie też zupa cebulowa. A do tego będą dwa dania główne, sześć przydatków i trzy dania, które zjada się dla zaostrzenia apetytu. Później następują trzy kolejne dania. Wszystkie mniej więcej tak samo bogate. W sumie zaserwujemy 36 różnych potraw. Wszystkie dania są odtworzone z przepisów z epoki. Posiłkowaliśmy się tutaj książką „Kucharz doskonały”, „Kucharka Litewska”, czy „Kuchnia dobrze usposobiona” - opowiadał Paweł Krysiak, kucharz 2 pułku Księstwa Warszawskiego.

Rekonstruktorzy goszczą w Koźminku już po raz trzeci i jak zapowiadają – w planach są kolejne wizyty.