Ułatwienia dla spadkobierców

Zarząd Fundacji ,,Polsko-Niemieckie Pojednanie" uprościł zasady wypłacania świadczeń spadkobiercom robotników przymusowych III Rzeszy.

– Dzięki tej zmianie będzie można przyspieszyć przekazanie świadczenia następcom prawnym, czyli spadkobiercom – powiedziała Magda Cieszkowska, rzecznik prasowy ,,Pojednania’’.

Świadczenia, wypłacane przez niemiecką Fundację ,,Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość” przysługują żyjącym ofiarom pracy niewolniczej i przymusowej. W przypadku ich śmierci (po 15 lutego 1999 r.), mogą je otrzymać określeni w ustawie spadkobiercy. ,,Pojednanie’’ szacuje, że takich spraw będzie około 93 tys. – tyle osób nie dożyje wypłaty.
Średnio, na każdego uprawnionego przypada 2-3 spadkobierców. Z roszczeniami zgłosi się więc około 200 tys. osób.

– Gdybyśmy chcieli wypłacać świadczenia, zgodnie z dotychczas obowiązującymi rygorami, to cały proces wypłat dla spadkobierców musiałby trwać jeszcze kilka lat – mówi Magda Cieszkowska. – Po trudnych konsultacjach ze stroną niemiecką oraz innymi organizacjami partnerskimi – korzystaliśmy przede wszystkim z doświadczeń organizacji czeskiej – udało się nam doprowadzić do radykalnego uproszczenia i skrócenia postępowania.
Przedtem ,,Pojednanie’’ wymagało zaświadczeń z sądu o nabyciu prawa do spadku i jego podziale. Teraz wystarczy oświadczenie jednego ze spadkobierców, np. współmałżonka, wnuczka itp. Mają oni 6 miesięcy (od daty zgonu) na zgłoszenie się w Fundacji (albo 3 miesiące od otrzymania zawiadomienia o pozytywnej kwalifikacji wniosku, złożonego przez zmarłego).

W ,,Pojednaniu’’ powstał nowy dział: ,,Obsługi Szczególnych Spadków’’, który zajmie się ustalaniem, kto i ile dziedziczy.

– Naszej Fundacji udało się wynegocjować wypłaty świadczeń dla następców prawnych w tylko 2 ratach – poinformowała Magda Cieszkowska.

W pierwszej otrzymają, oprócz 75 proc. kwoty świadczenia, także wyrównanie za niekorzystny kurs i podwyższenie stawki.

Kto dziedziczy?

W pierwszej kolejności: współmałżonek oraz dzieci (w równych częściach). Jeżeli małżonek zmarł wcześniej: nastąpił rozwód albo unieważnienie małżeństwa – całe świadczenie, do podziału – otrzymują dzieci. Gdy nie ma dzieci, wszystko otrzymuje małżonek. Jeżeli uprawniony nie ma: ani żony (męża), ani dzieci, świadczeniem dzielą się równo wnuki poszkodowanego. Gdy nie ma nawet wnuków, pieniądze odbierze rodzeństwo. Jeżeli uprawniony nie pozostawił rodziny, świadczenie dziedziczą spadkobiercy umieszczeni w testamencie.

Magda Cieszkowska

– Od lipca 2001 r. do jesieni 2002 r. Fundacja PNP wypłacała świadczenia głównie żyjącym ofiarom pracy niewolniczej i przymusowej. W tym czasie wypłacono świadczenia dla ok. 400 tys. osób na łączną sumę 1,6 mld zł. Do rozpatrzenia wciąż jeszcze pozostaje kilkadziesiąt tys. wniosków. Fundacja prowadzi tu prawdziwy wyścig z czasem, aby zdążyć z wypłatą dla osób, które dziś są już w podeszłym wieku i złym stanie zdrowia, często też w złej sytuacji materialnej.