Ulica Łódzka w Kaliszu. Miasto dostało pieniądze na dokończenie remontu

O finansowy zastrzyk starały się władze miasta w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa. W poparcie tej inicjatywy włączyli się także miejscowi parlamentarzyści.

- W lutym prezydent Grzegorz Sapiński zwrócił się do mnie z prośbą o poparcie wniosku dotyczącego przyznania tych środków - mówi Jan Mosiński, kaliski poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Oczywiście wystąpiłem do ministra Andrzeja Adamczyka z pismem, w którym argumentuję, że ta inwestycja wpisuje się w przebudowę drogi krajowej nr 12 oraz pokrywa się z zadaniami parlamentarnego zespołu do sprawy budowy drogi ekspresowej S-12. Następnie odbyłem też kilka rozmów z panem ministrem w tej kwestii. No i udało się - w marcu otrzymałem odpowiedź, że wniosek jest rekomendowany do dofinansowania z rezerwy subwencji ogólnej, która na 2016 rok wynosi prawie 236 milionów złotych.

W 2015 roku z centralnej kasy kaliscy drogowcy otrzymali ponad 2,5 miliona złotych dofinansowania, kolejne 3 miliony złotych zagwarantowane zostały w miejskim budżecie. Dzięki temu zmodernizowany został fragment od ulicy Warszawskiej do ulicy Łęgowej. Rok wcześniej prowadzone były prace remontowe na fragmencie ulicy Łódzkiej od granic miasta do mostu na Swędrni. Koszt naprawy tej części ulicy wyniósł w sumie około 11 milionów złotych. Połowa tej kwoty pochodziła z unijnego dofinansowania. Obecnie uzyskane z krajowej rezerwy pieniądze pozwolą na dokończenie modernizacji ulicy Łódzkiej.

- Współpracujemy z władzą samorządową Kalisza, bo tę władzę wybrali mieszkańcy i uważam, że tam, gdzie można, to należy podejmować wspólnie inicjatywy - podkreśla Mosiński. - Cieszy więc wspólne działanie i końcowy sukces. Mnie osobiście cieszy również to, że kaliszanie będą korzystali z kolejnego odcinka wyremontowanej drogi.

Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to prace powinny rozpocząć się jeszcze w te wakacje.

- Liczę, że jak najszybciej uda się dokończyć projekt budowlany, aby w lipcu ogłosić przetarg i jeszcze w tym samym miesiącu drogowcy mogli wejść na plac budowy - mówi nam Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. - Czasu na remont nie będzie jednak dużo. Musimy brać pod uwagę, że przy ulicy Łódzkiej znajduje się cmentarz. Nie chcielibyśmy, aby mieszkańcy w dniu Wszystkich Świętych musieli jeździć po placu budowy.

Miasto liczy, że najpóźniej w październiku nastąpi odbiór robót.

- Zadanie nie jest więc łatwe, ale, skoro rząd wspiera miasto i dostaliśmy dodatkowe pieniądze, to chcemy je jak najlepiej wykorzystać, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców - dodaje prezydent Sapiński.

W 2015 roku Ratusz zdecydował się na dwuletni plan kapitalnego remontu ulicy Łódzkiej, żeby w całości ta trasa posiadała nową nawierzchnię. Do tego dochodzi naprawa zrujnowanego mostu warszawskiego.

- Wszystko wskazuje, że się uda. Pozostanie jedynie kwestia likwidacji osuwiska na odcinku Łęgowa-Miła. Tutaj trwają obecnie analizy geologiczne - dodaje wiceprezydent Piotr Kościelny.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]