Remont ulicy Śródmiejskiej w Kaliszu wciąż się przeciąga. Drogowcy natknęli na poważny problem związany z budową separatora służącego do podczyszczania wód opadowych przed zrzuceniem ich do rzeki.
- Sama lokalizacja separatora i wykonanie musiały być jeszcze przeanalizowane od strony projektowej. Zorganizowaliśmy spotkanie z firmą z Warszawy, która jako podwykonawca podjęła się montażu tego separatora. Musiał zostać wykonany głęboki wykop w sąsiedztwie budynków i było duże ryzyko, że przy braku zachowania reżimu i sztuki budowlanej mogłoby dojść do katastrofy budowlanej. Zwłaszcza, że wcześniejsze odwierty geologiczne nie wskazywały, że w tym miejscu jest woda, natomiast po wykonaniu wykopu woda zaczęła nachodzić. Konieczna była zmiana posadowienia separatora - mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
Prace jeszcze się przeciągną, a kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?