Chętni mogli odwiedzić kaliski ratusz, budynek urzędu przy ulicy Kościuszki, a także Vilę Calisia, w której na co dzień działa biuro Rady Miejskiej Kalisza. W wybranych wydziałach dyżurowali pracownicy urzędu, którzy udzielali informacji i pomagali w wypełnianiu wniosków i formularzy. Przewodnik PTTK oprowadzał mieszkańców po ratuszu, przy okazji opowiadając historię budynku. Zaplanowano też konkursy dla dzieci i dorosłych oraz ciekawe prelekcje. Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych i poczęstunku.
- Serdecznie dziękuję za odwiedziny w Urzędzie Miejskim w Kaliszu. Drzwi otwarte cieszyły się ogromną popularnością. Liczba gości przekroczyła nasze oczekiwania, co sprawiło nam wielką radość. Miło było usłyszeć tyle ciepłych słów od mieszkańców. Dziękuję także za wspólne, konstruktywne rozmowy - mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. - Wizyta w urzędzie najczęściej jest podyktowana koniecznością i, co tu kryć, większości interesantów szczególnie nie cieszy. Chcieliśmy pokazać, że urząd nie jest taki straszny, jak go malują. Warto było przyjść i przekonać się, że urzędnicy to uśmiechnięci, przyjaźni ludzie, którzy zawsze służą pomocą mieszkańcom Kalisza.
W Villi Calisia przy alei Wolności dyżurowali kaliscy radni.
- To była okazja do rozmowy z osobami, które decydują o najważniejszych dla miasta sprawach - mówi Andrzej Plichta, przewodniczący Rady Miejskiej Kalisza.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
