Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W aptekach zabrakło Nutramigenu, preparatu dla dzieci cierpiacych na alergię pokarmową

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
W całym regionie zabrakło Nutramigenu. To preparat podawany dzieciom, które cierpią na skazę białkową. Rodzice nerwowo biegają po aptekach, ale są odprawiani z kwitkiem.

Problem pojawił się na początku maja. Okazało się, że w jedynej fabryce w Holandii, gdzie wytwarzany jest Nutramigen pojawiły się ,,problemy produkcyjne''. Nieoficjalnie mówi się natomiast o awarii.

Nutramigen, to tak zwany produkt leczniczy, podawany niemowlętom, u których stwierdzono alergię na białko mleka krowiego lub inną alergią pokarmową. Preparat zastępuje więc mleko i zapobiega wystąpieniu reakcji alergicznych, które mogą prowadzić do poważniejszych zachorowań. Problem jednak w tym, że w ostatnich dniach Nutramigen jest po prostu niedostępny.

- Jak zawsze poszedłem z receptą do apteki i okazało się, że Nutramigenu nie ma. Podobnie było w dwóch kolejnych. W następnej dowiedziałem się, że jest marna szansa, abym w ogóle kupił choćby jedną puszkę, która wystarczyłaby na kilka dni - mówi jeden z rodziców.

A zapotrzebowanie na preparat jest bardzo duże.
- Nutramigen jest obecnie reglamentowany. Z hurtowni dostajemy najwyżej po kilka puszek i nie mamy na to wpływu. Pozostaje nam tylko się uśmiechać - mówi Aneta Śliwińska z apteki Aloes przy ulicy Śródmiejskiej w Kaliszu. - Zbieramy numery telefonów i jeśli tylko trafia do nas jakaś puszka, to oddzwaniamy do klientów.
Podobnie sytuacja wygląda w innych miastach regionu.
- Dzieci ze skazą białkową jest coraz więcej, a Nutrmigenu nie mamy w ogóle - wyjaśnia Marek Drewnowski z apteki Drogfarm-2 przy ulicy Czerwonych Kosynierów w Ostrowie Wielkopolskim. - Ostatnio pojawiła się informacja, że podobno preparat ma być dostępny w czerwcu.

Najgorsze jest to, że Nutramigen nie ma swojego typowego odpowiednika. Na rynku są dostępne inne preparaty mlekozastępcze, ale ich zastosowanie wymaga ścisłej konsultacji z lekarzem. Nie można też ich zmieniać z dnia na dzień. W najgorszej sytuacji są najmłodsze dzieci w wieku do kilku miesięcy. Nieco starsze mają już urozmaiconą dietę i Nutramigen jest przez nie spożywany w mniejszych ilościach.

Firma produkująca preparat uruchomiła w internecie tymczasową stronę, na której został zamieszczony specjalny komunikat.
,,Według obecnych informacji Nutramigen 1 powinien być przywrócony do regularnych dostaw od końca maja 2011 r. Należy również liczyć się z pewnymi niedoborami Nutramigenu 2, aczkolwiek udało nam się zapewnić w maju systematyczne dostawy z fabryki do naszego dystrybutora w Polsce" - czytamy w zamieszczonej informacji. ,,Pragniemy bardzo przeprosić za niedogodności związane z tą nieplanowaną przez nas sytuacją. Dokładamy starań, aby przywrócić regularne dostawy obu produktów jak najszybciej, gdyż potrzeby małych pacjentów są dla nas najważniejsze".

Producent proponuje jednocześnie, aby sprawdzać dostępność Nutramigenu na stronach interntowych aptek lub zgłaszać się po poradę do lekarza.
- Rodzice są podenerwowani i to jest zupełnie zrozumiałe - mówi nam dr Piotr Suda, znany kaliski pediatra. - Uważa się, że Nutramigen jest klinicznie lepiej tolerowany, daje mniej uczuleń. Zostaliśmy poproszeni przez przedstawiciela producenta, by w tym okresie wystawiać mniej recept, by nie zostały wykupione wszystkie zapasy. Ale nie jest też tak, że dzieci całkowicie zostały pozbawione pokarmu. Można zastosować inny preparat zastępczy, ale w przypadku małych dzieci może być to kłopotliwe ze względu na zmianę smaku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto