Narodowe Czytanie „Wesela” poprzedził występ Teatru Pieśni i Tańca „Patrimonium” z Młodzieżowego Domu Kultury w Kaliszu. Młodzi tancerze zaprezentowali skocznego krakowiaka i obertasa. Weselny korowód udał się następnie do sali recepcyjnej ratusza, której wystrój od razu wprowadził przybyłych w klimat Krakowa z czasów Wyspiańskiego. W udekorowaniu sali recepcyjnej ratusza pomagał prof. Maciej Guźniczak z WP-A UAM w Kaliszu.
- To jest dla nas największe wyzwanie z dotychczasowych sześciu edycji Narodowego Czytania. Przydzielenie ról, podział tekstu, wybór najważniejszych fragmentów, bo wiadomo było ,że nie damy rady przeczytać całego utworu był ogromnym wyzwaniem. Wspierał nas w tym Wydział Pedagogiczno Artystyczny, cały zespoł dziekański, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni -powiedziała Karena Łuszczykiewicz, zastępczyni dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kaliszu.
Fragmenty „ Wesela” czytało 38 osób - włodarze miasta, parlamentarzyści, wykładowcy akademiccy, nauczyciele oraz studenci. Czytanie odbywało się bez wcześniejszych prób i ćwiczeń a więc było nie lada wyzwaniem
- „ Wesele” to jest bardzo trudny tekst. Nie wiadomo, które jego fragmenty są trudniejsze, czy partie wypowiadane przez krakowskich inteligentów, bo wyrazy czasem XIX-wieczne i starsze, czy wyrażenia gwarowe. „Wesele” jest trudne, ale jednocześnie jest to świetny tekst, to jest jeden z najlepszcyh polskich tekstów. Nie na darmo mówi się, że to arcydzieło. To wielka frajda móc go przeczytać i zrozumieć - powiedział tuż przed rozpoczęciem czytania prof. Piotr Łuszczykiewicz, dziekan WP-A UAM w Kaliszu.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?