Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kaliszu pisanie donosów wciąż jest popularne

Daria Kubiak
W minionym roku do Urzędu Kontroli Skarbowej w Poznaniu wpłynęło 96 donosów z rejonu kaliskiego. Kilkadziesiąt listów i e-maili trafiło także do kaliskiej policji.

Uprzejmie donoszę lub też uprzejmie informuję, kierując się obowiązkiem obywatelskim, w trosce o uczciwych obywateli - tak najczęściej zaczynają swoje listy lub e-maile osoby piszące donosy, zwane chętniej przez urzędników powiadomieniami. Donosy kierowane są do policji lub urzędu kontroli skarbowej. Ich autorzy piszą dosłownie o wszystkim. Czasem kierują się poczuciem krzywdy doznanej na przykład od pracodawcy lub wyrządzonej osobie bezbronnej, na przykład dziecku. Bywa, że piszący działa w poczuciu bezsilności spowodowanej pogwałceniem zasad sprawiedliwości czy zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Innym razem donoszącymi powoduje ludzka nieżyczliwość lub zawiść. Niestety, często pobudką do napisania donosu jest chęć zemsty, zniszczenia kogoś, pozbawienia go majątku lub reputacji.

Do Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu rocznie trafia - jak informuje Sebastian Taranek, oficer prasowy - kilkadziesiąt donosów. Informacje podpisane dotyczą spraw codziennych, dziejących się po sąsiedzku.

- Sąsiad spod ,,siódemki'' dopuszcza się przemocy wobec żony i dzieci - pisze kaliszanin, podający imię i nazwisko do wiadomości policji. - Zróbcie coś z tym wreszcie, bo już dłużej nie da się słuchać tych hałasów, krzyków i płaczu dobiegających zza ściany!

Ludzie podpisujący się własnym nazwiskiem piszą także skargi z jednoczesnymi prośbami o interwencję z powodu zakłócania porządku na osiedlach przez gromadzącą się i rozrabiającą młodzież. Na przykład donoszą, że syn sąsiadów sprowadza na podwórko kolegów, z którymi pije piwo i pali trawkę. Czasem piszący proszą o zdyscyplinowanie sąsiadów łamiących podstawowe zasady współżycia społecznego na osiedlach. Drażni ich na przykład sąsiadka, która wyrzuca śmieci przez okno, czyli resztki żywności dla ptaków. Informacjami podpisanymi policja zajmuje się obligatoryjnie, a o efektach swych działań informuje nadawców.

Anonimy dotyczą spraw dużo cięższego kalibru- handel narkotykami lub dopalaczami. Piszący usiłują także skierować uwagę policji na warsztaty samochodowe, które są - ich zdaniem - dziuplami, gdzie rozbiera się na części kradzione samochody lub obraca się kradzionymi częściami aut.

Anonimy nie trafiają do kosza. Policja podejmuje na ich podstawie działania operacyjne.

- Mogą być źródłem informacji o działaniach przestępczych, dlatego nie można ich bagatelizować - mówi Sebastian Taranek, rzecznik KMP w Kaliszu.

Według policji anonimy mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Na ich podstawie nie wykryto ewidentnego przestępstwa, co może świadczyć tylko o niezbyt szlachetnych pobudkach piszących.

Pierwszy kwartał każdego roku to sezon na donosy do UKS, chociaż , piszący wykazują aktywność także w pozostałych miesiącach. Jak informuje Michał Celiński - Mysław, rzecznik prasowy UKS w Poznaniu w 2012 r. wpłynęły 553 doniesienia o podejrzewanych nieprawidłowościach, dotyczące łącznie 749 podmiotów. Z całego rejonu kaliskiego wpłynęło 96 zawiadomień, które dotyczyły łącznie 139 podmiotów. Piszą osoby prywatne oraz podmioty gospodarcze. Część zawiadomień to anonimy. Inne są podpisane, choć najczęściej nazwiskiem nieprawdziwym.

W UKS w Poznaniu działa "gorąca linia", z której mogą skorzystać osoby pragnące dokonać ustnego zgłoszenia dostrzeżonych nieprawidłowości. Jednak pomimo istnienia tej możliwości, większość zgłoszeń składana jest w formie pisemnej.

Podobnie jak w przypadku donosów do policji, także do UKS ludzie piszą o rozmaitych sprawach. Najczęściej pisze sąsiad na sąsiada. Choć rzecznik UKS zastrzega, że nie można ujawniać treści doniesień, gdyż objęte są tajemnicą skarbową, to mówiąc najogólniej najczęściej ludzi drażni i zastanawia nadmierne bogacenie się innych. Zwłaszcza jeśli ktoś oficjalnie nie pracuje lub ma niewielkie dochody, a wybudował właśnie dom, zaś żona ma nowe futro.

- W ostatnim czasie spora część zawiadomień dotyczy sfery e-handlu oraz sprzedaży z pominięciem kasy fiskalnej - mówi rzecznik poznańskiego UKS. - Doniesienia składają niezadowoleni klienci, konkurencja, skłóceni wspólnicy czy też byli pracownicy, a także rozwiedzeni małżonkowie.

Podobnie jak policja urzędnicy UKS analizują każde doniesienie. Część z nich można zweryfikować - jak wyjaśnia rzecznik - w oparciu o dane zawarte w zeznaniach o dochodach czy deklaracjach.

- Jeśli analiza wskazuje na prawdopodobieństwo wystąpienia opisanych w doniesieniu nieprawidłowości, podatnicy obejmowani są kontrolą skarbową - mówi Michał Celiński - Mysław. Zawiadomienia dotyczące nieprawidłowości prowadzenia ewidencji za pomocą kas fiskalnych są przedmiotem wzmożonych kontroli w ramach sezonowych akcji Ministerstwa Finansów pod hasłem "Weź paragon". W przypadku ujawnienia wykroczenia lub przestępstwa karno-skarbowego, wszczynane jest postępowanie w trybie ustawy - kodeks karny skarbowy. Za popełnione przestępstwo skarbowe sąd może orzec karę nawet do 5 lat więzienia .

Na szczęście informacje składane w donosach do UKS nie zawsze się potwierdzają. Wiele osób uważa jednak, że warto próbować, bo a nuż uda się komuś zaszkodzić, zwłaszcza gdy ten ktoś opływa w dostatek.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto