Prezydent Kalisza Janusz Pęcherz wyjaśnia planowaną podwyżkę trudną sytuacją przyszłorocznego budżetu, nadal przykrawanego na miarę warunków kryzysowych.
- Tworząc korzystny, dla miasta plan finansowy trzeba pamiętać, że nie rządzi nim reguła ,,jakoś to będzie'' , ale twarda zasada zrównoważenia wydatków z dochodami - mówi Janusz Pęcherz. - O dochodach zadecyduje sprzedaż majątku komunalnego, w tym ciepłowniczego. Nie obejdzie się też bez podniesienia podatku od nieruchomości. Nie możemy zwlekać z tą decyzją, tym bardziej że jesteśmy miastem o najniższym podatku w regionie, a potrzeby ciągle rosną.
W porównaniu na przykład z Ostrowem Wielkopolskim w Kaliszu danina od nieruchomości, w przeliczeniu na 1 m kwadratowy, jest niższa. Za grunty pod działalność gospodarczą płacimy o 17 gr mniej. Za budynki wykorzystywane w celach biznesowych o 2,58 zł mniej. Natomiast podatek za budynki mieszkalne jest w Kaliszu niższy o 6 groszy.
Planowana podwyżka zakłada, że w 2013 roku w Kaliszu stawki podatku od nieruchomości wzrosną o 4 proc., czyli o wskaźnik inflacji. Pocieszające jest to, że po podwyżce nadal będą one niższe niż u naszych najbliższych sąsiadów, a także w Koninie i w Poznaniu. I tak stawka podatku od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wyniesie 0,73 zł za metr kwadratowy ( było 0,70 zł). Podatek od budynków wykorzystywanych pod działalność gospodarczą ma wynosić 20,34 zł (było 19, 56 zł). Stawka podatku za budynki mieszkalne ma wynosić 0, 60 zł (było 0, 58 zł).
Dotychczasowe wpływy do budżetu miasta z tytułu podatków i opłat lokalnych wynosiły około 50,3 mln zł rocznie. Szacuje się, że po podwyżce stawek podatku do kasy miasta wpłynie około 52,3 mln zł.
W najbliższym czasie poza podwyżkami, o których już wiemy oraz tymi, którymi możemy być zaskakiwani, czeka nas całkiem nowy, dodatkowy podatek. Wiąże się on z "rewolucją śmieciową". Każdy mieszkaniec już w przyszłym roku obciążony będzie opłatą za odbiór odpadów, a za organizację odbioru i wywóz odpowiedzialne będzie miasto.
Czeka nas więc kolejny trudny rok zaciskania pasa. Koszty życia bowiem rosną nieproporcjonalnie do dochodów. W Kaliszu nie przybywa także w znaczący sposób miejsc pracy. Stopa bezrobocia sięgnęła w naszym mieście 8 proc. W ostatnim czasie w Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowało się stu bezrobotnych. Ogółem w mieście i powiecie pracy szuka 6 245 osób.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
