W Limanowej wybudują kolumbarium, bo coraz mniej miejsca na cmentarzu komunalnym. Mieszkańcy są zainteresowani taką formą pochówku

Nowością na cmentarzu komunalnym obejmującym tereny pomiędzy ul. Br. Czecha i ul. Owocową ma być kolumbarium, czyli specjalnie przygotowane miejsce na urny z prochami zmarłych. W tym celu już jakiś czas temu wyznaczono teren, na którym tradycyjny pochówek nie był możliwy do zrealizowania. Burmistrz Władysław Bieda potwierdził, że taki obiekt pojawi się niebawem na miejskiej nekropoli.

- Ostatnio na Radzie Nadzorczej naszej spółki Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej prezes przedstawił projekt i spółka wybuduje ten obiekt. Będzie go udostępniać na swoich warunkach - wyjaśnia Bieda.

Pomysł pojawił się w przestrzeni publicznej już kilka lat temu, bo jak się okazuje na terenie Limanowej zwiększa się zainteresowanie tego typu pochówkiem to też tańsza alternatywa. Ponadto na cmentarzu komunalnym zaczyna brakować miejsca mimo, że miasto jeszcze w 2017 roku kupiło działkę i powiększyło cmentarz o kilkadziesiąt arów.

- Myślimy już o powiększeniu cmentarza, ale najpierw musimy zakupić ten teren, który jest powyżej tej części, którą kilka lat temu kupiliśmy, jak ten teren nabędziemy to wtedy będziemy myśleć, żeby cmentarz powiększyć - dodaje burmistrz Limanowej.

Na cmentarzach komunalnych przy ul. Rejtana i na os. Helena nie ma już nawet skrawka miejsca na nowe groby. Zmarłych można chować jedynie jeszcze w istniejących już rodzinnych grobowcach. Na cmentarzu na os. Gołąbkowice miało powstać kolumbarium na około 2 tys. urn. Prezydent Ludomir Handzel jeszcze w 2020 roku przedstawił gotową koncepcję użytkową kolumbarium. Chciał zainteresowanej budową takiego miejsca firmie wydzierżawić teren na okres 15 lat. Potem kolumbarium z powrotem trafiłoby w ręce miasta. Byłoby ono umiejscowione tam, gdzie obecnie znajdują się tymczasowe krypty.

Na to nie zgodzili się wtedy radni a temat od tamtego czasu nie był już podnoszony. Od 2009 roku o kolumbarium, ale zarządzane przez miasto, zabiega radny Artur Czernecki. Jego ostatnie interpelacje w tym temacie pochodzą z 2019 roku.