Pierwsza połowa była tyle wyrównana, co niemrawa. Ostrovia koncentrowała się na defensywie, a kaliszanom słabo wychodziła statyczna gra kombinacyjna. W drugiej połowie się to zmieniło, ale też na boisko weszli lepsi zawodnicy. W 52 minucie rzut wolny z 50 metrów wykonywał Gabriel Vidal Gonzalez. Jeden z obrońców Ostrovii wybił piłkę za pole karne, a tam czyhał na nią Ivan Vidala Gonzalez. Hiszpan uderzył płasko w długi róg, a piłka jakimś cudem przeszła przez pełne piłkarzy pole karne i wpadła do siatki tuż przy słupku. W 81 minucie goście mieli rzut rożny. Trzecia w tym meczu próba strzału Mateusza Żytko było udana. W końcówce strzelec pierwszej bramki uderzył mocno z 10 metrów pod poprzeczkę i ustalił wynik potyczki.
Ostrovia 1909 – KKS Kalisz 0:2 (0:0)
0:1 Ivan Vidal Gonzalez 52. 0:2 Mateusz Żytko 81, 0:3 Ivan Vidal Gonzalez 88.
KKS: Adam Wasiluk - Damian Ślesicki (46 Pavlo Hordijczuk), Mateusz Gawlik, Marcin Lis, Patryk Jarantowicz (44 Mateusz Żytko), Tomasz Owczarek, Todor Trayanov, Ernest Dzięcioł, Mikołaj Neuman (46 Hubert Antkowiak), Ivan Vidal Gonzalez, Gabriel Vidal Gonzalez (65 Robert Tunkiewicz).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?