Wędkarze w Kaliszu i regionie są oburzeni! Wody Polskie wypowiedziały umowę Okręgowi PZW w Kaliszu

W ostatnich dniach gruchnęła informacja, że dyrektor RZGW Wód Polskich w Poznaniu rozwiązał umowy użytkowania obwodów rybackich rzeki Prosna – Nr 1 oraz rzeki Lutynia – Nr 1, zawarte z Okręgiem PZW w Kaliszu z siedzibą w Ostrowie Wielkopolskim. Taka decyzja rodzi poważne konsekwencje dla wędkarzy. Z chwilą rozwiązania umów utraciły moc zezwolenia na amatorski połów ryb wydane przez Okręg PZW w Kaliszu.

Aktualnie uprawnionym do rybactwa w wodach wspomnianych obwodów rybackich jest dyrektor RZGW Wód Polskich w Poznaniu, jednak rozpoczęcie prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej (w tym wydawanie zezwoleń na amatorski połów ryb) możliwe będzie po sporządzeniu i zaopiniowaniu operatów rybackich. Planowane rozpoczęcie prowadzenia gospodarki rybackiej przewidziane jest na pierwszy kwartał 2023 roku.

Jak ustaliliśmy, powodem zerwania umowy użytkowania obwodów rybackich rzeki Prosna było użytkowanie obwodów rybackich niezgodnie z obowiązkami określonymi w umowach, w szczególności nierealizowanie założeń zawartych w operatach rybackich oraz braki i nieprawidłowości w dokumentowaniu prowadzonej gospodarki rybackiej.

Co w tej sytuacji ze składkami odprowadzanymi przez wędkarzy do Polskiego Związku Wędkarskiego?

- Informacja o konieczności proporcjonalnego zwrotu ceny za wykup zezwoleń na rzecz wędkujących została zawarta w oświadczeniu o rozwiązaniu umów skierowanym do Okręgu PZW w Kaliszu - tłumaczy nam Dominika Jaster z Zespołu Komunikacji i Edukacji Wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

Gdzie w takim razie wędkarze nie mogą obecnie wędkować? Obwód rybacki rzeki Prosna – Nr 1 obejmuje wody rzeki Prosny od jej źródeł do ujścia do rzeki Warty wraz z wodami jej dopływów oraz stanowiące własność publiczną wody starorzeczy i innych zbiorników wodnych o ciągłym bądź okresowym naturalnym lub uregulowanym dopływie lub odpływie do wód tej rzeki albo jej dopływów, w tym wody zbiorników wodnych: Psurów i Bolesławiec na rzece Prosna, Piaski – Szczygliczka na rzece Ołobok, Szałe na rzece Pokrzywnica, Opatówek na rzece Trojanówka, Gołuchów na rzece Ciemna oraz Murowaniec na rzece Swędrnia, z wyłączeniem wód rzeki Pratwa, na których ustanowiono odrębny obwód rybacki.

Obwód rybacki rzeki Lutynia – Nr 1 obejmuje wody rzeki Lutynia od jej źródeł do ujścia do rzeki Warta wraz z wodami jej dopływów oraz stanowiące własność publiczną wody starorzeczy i innych zbiorników wodnych o ciągłym bądź okresowym naturalnym lub uregulowanym dopływie lub odpływie do wód tej rzeki albo jej dopływów, w tym wody zbiornika wodnego Roszków na rzece Lubieszka.

Okręg PZW Kalisz poinformował, że przekazał sprawę rozwiązania umów do oceny prawnej przez pełnomocników z Kancelarii Dubois i Wspólnicy. Kancelaria zrobiła analizę przekazanej dokumentacji i przygotowała oficjalną odpowiedź. Czytamy w niej między innymi, że brak przeprowadzania zarybień był spowodowany "wyłącznie niedostępnością materiału zarybieniowego na rynku". Zdaniem prawników, nie zaistniały więc podstawy do rozwiązania umów i nadal one obowiązują.

- Żaden przepis powszechnie obowiązującego prawa (jak również żaden przepis, który obwiązywał w dniu zawarcia umów) nie przewiduje, żeby ograniczone prawo rzeczowe ustanowione w umowie oddania w użytkowanie obwodu rybackiego uległo rozwiązaniu z powodu "naruszenia przez użytkownika istotnych warunków" takich umów - napisała mecenas Elżbieta Buczek.

Pełnomocnik Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Kaliszu liczy na spotkanie z przedstawicielami Wód Polskich i wypracowanie kompromisu. Czy to się uda? Pełną odpowiedź Okręgu PZW w Kaliszu można przeczytać tutaj.