Osoby które będą chciały spotkać się z autorem, będą mogły to uczynić w dniu otwarcia ekspozycji, w godz. 18.30-20.30, z zachowaniem reżimu sanitarnego.
- Gierlak zajmuje się twarzą. Co to może dziś oznaczać? Hans Belting pisze, że "Antyczny mit o Narcyzie, który zakochał się we własnym obrazie odbitym w zwierciadlanej tafli wody, do dzisiaj stanowi najgłębszy wyraz doświadczenia Ja jako Innego (w sensie Lacana)". Artysta pamięta moment, gdy jako dziecko dzięki spojrzeniu w lustro kredensowej szyby utwierdził się we własnym istnieniu. Nigdy się jednak ze swoją twarzą nie zaprzyjaźnił, w czym pomogli mu rówieśnicy, zawsze gotowi wskazać to, co nietypowe w wyglądzie ("Mógłbym dojść do wniosku, że to nie ja, tylko świat wymyślił moje wady, a moja twarz od początku była zwyczajnie normalna.
Dopiero w konfrontacji z innymi twarzami zaczęła ukazywać różnice") - pisze o wystawie dr hab. Magdalena Barbaruk.
Dodaje, że postawy Gierlaka nie można łączyć z potocznie rozumianym narcystycznym pulsem kultury współczesnej. Warto go jednak usytuować w kręgu oddziaływania mitu Narcyza, w jego wibrującej od znaczeń, odbić, pragnień, lęków wersji, którą przedstawia Grzegorz Jankowicz w książce o fascynujących "autoportretach w wypukłym zwierciadle" Parmigianina i Ashbery’ego.
- Przez szybę Gierlak wszedł do świata ontologii egzystencji, kosmosu innych twarzy. Tworzenie prac oscylujących wokół fenomenu twarzy, widzenia i jego fizjologicznego "rusztowania" (oka) stało się niekończącym się procesem epistemologicznym - dodaje Magdalena Barbaruk.
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?