Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władze Kalisza przedstawiły raport o sytuacji w schronisku dla bezdomnych zwierząt [FOTO]

Andrzej Kurzyński
Władze Kalisza przedstawiły raport o sytuacji w schronisku dla bezdomnych zwierząt
Władze Kalisza przedstawiły raport o sytuacji w schronisku dla bezdomnych zwierząt Andrzej Kurzyński/UM w Kaliszu
Władze Kalisza zwołały konferencję prasową, aby poinformować o aktualnej sytuacji w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu. A ta, według kaliskiego ratusza, od dwóch lat, od kiedy placówką zarządza miasto, systematycznie się poprawia.

Przez schronisko dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu rocznie przewija się kilkaset psów i kotów. W 2016 roku przyjęto do placówki 443 psy i 115 kotów. Do adopcji trafiło 488 psów i 115 kotów. W ubiegłym roku kaliski azyl przyjął 510 psów i 146 kotów. Nowych właścicieli znalazły 502 psy i 120 kotów.

Od 2016 roku placówką zarządza samorząd Kalisza.

- W 2016 roku wydaliśmy na schronisko 442 tys. zł a dodatkowo na zakupy inwestycyjne 230 tys. zł. W 2017 roku zaplanowaliśmy ponad 460 tys. zł i zakupiono dodatkowo kontener biurowy za 100 tys. zł. Na rok 2018 również zaplanowane jest 460 tys. zł – wylicza Barbara Gmerek, wiceprezydent Kalisza.

Podkreślono, że w ostatnich dwóch latach przeprowadzone zostały liczne działania na rzecz poprawy warunków bytowych zwierząt. Wyremontowano m.in. kuchnię służącą do gotowania posiłków dla zwierząt, budynek biurowy, ambulatorium lekarskie oraz kociarnię wraz z wybiegiem dla kotów oraz pokój wolontariuszy.

Przemianę przeszła też szczeniakarnia, kompleksowo wyremontowano 14 boksów murowanych, a wszystkie boksy drewniane zostały zakonserwowane i zaimpregnowane. Wymieniono pokrycia dachów dwóch budynków gospodarczych. Miasto przekazało schronisku w użytkowanie przyległą działkę o powierzchni około 1000 metrów kwadratowych. Teren ten jest wstępnie oczyszczony i splantowany. Został ogrodzony i przeznaczony
na inwestycje. Docelowo miałby tutaj stanąć szpitalik dla zwierząt.

Utwardzono większość boksów mających za podłoże klepisko, wymieniono wszystkie budy, na nowe, ocieplone. Zlikwidowano 19 boksów, a na ich miejsce postawiono nowe. W azylu założono też monitoring składający się z 17 kamer. Udało się również zakupić samochód przystosowany do przewozu zwierząt oraz wyremontowano boksy kwarantanny dla psów, a teren kwarantanny ogrodzono.

Jak podkreśla Jacek Sośnicki, lekarz weterynarii od wielu lat opiekujący się schroniskowymi zwierzętami, mogą one liczyć na całodobową opiekę i diagnostykę, które często nie mają zwierzęta posiadające właścicieli.

- Psy i koty ze schroniska często są konsultowane przez specjalistów z Poznania, czy Wrocławia. W ubiegłym roku przeprowadzono 112 badań hematologicznych, 68 badań rentgenowskich, 11 tomografii komputerowych, a także 12 badań histopatologicznych. Wykonano także 293 kastracje i sterylizacje - mówi Jacek Sośnicki.

Joanna Kokot-Ciszewska, powiatowy lekarz weterynarii, przypomniała, że jeszcze do niedawna sytuacja w kaliskim schronisku dla bezdomnych zwierząt była zła. Tylko w 2015 roku przeprowadzono aż 12 kontroli,w tym 4 kompleksowe oraz 8 doraźnych, czyli kilkakrotnie więcej niż mówią o tym przepisy. Szefowa inspekcji weterynaryjnej poinformowała, że w boksach znajdowały się elementy, które zagrażały zdrowiu i życiu zwierząt. Brakowało też podstawowej umowy z lekarzem weterynarii na świadczenie usług lekarsko-weterynaryjnych, oraz umów z wolontariuszami. W placówce panował nieporządek, a wiele psów przebywało poza boksami. Obecnie kontroli jest mniej, a największym mankamentem jest brak pełnego skanalizowania schroniska. Dostępu do wody nie ma na przykład obecny szpitalik dla zwierząt. Konieczne jest też pilnowanie harmonogramu deratyzacji.

Mimo poprawy sytuacji bytowej zwierząt w kaliskim schronisku, w placówce wciąż trwa konflikt między kierownictwem placówki, a częścią wolontariuszy.

- Jest to konflikt nie tyle personalny, co kompetencyjny. Wchodzenie w rolę kierownika schroniska czy odpowiedzialność za pewne decyzje. Jeżeli ktoś stoi obok mnie i mówi mi co mam robić, jak robić, gdzie i z kim a później ocenia, a następnie przychodzi kolejna osoba, która ma inną koncepcję, nie ma to sensu. Dlatego jest regulamin schroniska i normy, do których należy się dostosować. Potrafię być elastyczny. Jest określona liczba osób, która może przebywać na terenie schroniska, ale nie zrobię tak, że podejdę i powiem, że jesteś dwunasty albo trzynasty i musisz opuścić teren - mówi Adam Wyszatycki.

Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu pracuje od godz. 7.00 do 23.00, pełni całodobowe dyżury interwencyjne. Biuro pracuje od 8.00- 16.00 od poniedziałku do piątku, a w soboty od 8.00- 12.00. Wszystkie psy i koty wychodzące ze schroniska są zaszczepione przeciwko wściekliźnie i zaczipowane, szczenięta i koty zaszczepione dodatkowo przeciwko chorobom zakaźnym.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto