Przed pierwotnym terminem wyborów – 10 maja – w całym kraju wystąpiły problemy z obsadą komisji. W Kaliszu minimalne wymagane - pięcioosobowe składy - udało się wówczas zebrać jedynie w 4 z 55 komisji. Do pracy zgłosiły się zaledwie 134 osoby, tymczasem miejsc w komisjach jest ponad 500. By wszystkie mogły być powołane potrzeba było 280 osób. - Na obszarze działania naszej delegatury, obejmującym Kalisz i siedem powiatów: jarociński, kaliski, pleszewski, kępiński, krotoszyński, ostrowski i ostrzeszowski, z 470 komisji możemy powołać 136 – mówiła wówczas Agnieszka Jakubowska, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Kaliszu. Nie lepiej było w gminach powiatu kaliskiego. W gminach: Blizanów, Brzeziny, Ceków, Mycielin i Żelazków za pierwszym razem powołano po jednej komisji, a w gminie Żelazków – cztery. W maju jedynie w powiecie jarocińskim oraz mieście Ostrzeszowie można było przeprowadzić wybory z pełną obsadą komisji.
Termin przyjmowania zgłoszeń przez Delegaturę Krajowego Biura Wyborczego w Kaliszu przed przyszłotygodniowymi wyborami upłynął w poniedziałek 15 czerwca. Tym razem kłopotów z obsadą już nie było. W 55 komisjach zasiądzie 345 osób, a chętnych do pracy było jeszcze więcej.
- Komisarze powołali w poniedziałek wszystkie obwodowe komisje na całym obszarze siedmiu powiatów i miasta Kalisza, i to nawet nie w minimalnych składach. Większość komisji powołana jest w większych składach. Zgłoszonych było więcej, w niektórych przypadkach nie wszystkich mogliśmy powołać – powiedziała Agnieszka Jakubowska.
W Kępnie w 17 komisjach zasiądą 83 osoby, w Ostrowie Wielkopolskim 326 osoby pracować będą w 43 miejskich komisjach, w Ostrzeszowie wybrano 68 osób do pracy w 8 komisjach, a w Pleszewie – 92 osoby w 13 komisjach.
W Kaliszu najwięcej osób do pracy w komisjach zgłosiły: KWW Andrzeja Dudy, KWW Rafała Trzaskowskiego i KWW Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Od środy do piątku odbywać się będą pierwsze posiedzenia komisji. Wybrani zostaną ich przewodniczący i zastępcy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?