- W Stowarzyszeniu "Tu i Teraz" jest chyba bomba atomowa, jeśli chodzi o emocje. Wszyscy rozemocjonowani czekamy na pierwsze informacje o wynikach oczywiście z nadzieją, że będą dla nas jak najlepsze - mówi Zbigniew Maj, kandydat na prezydenta Kalisza. - Przez myśl nam nie przechodzi, jaki wynik możemy osiągnąć. Z każdego będziemy się cieszyć. Samo Stowarzyszenie "Tu i Teraz" to już duży sukces. Zakładając, że nie będzie kolorowo, to dalej będziemy działać i promować Kalisz. Traktujemy te wybory jako bonus na przyszłość, dalej pokazywać się i promować nasz program. Myślę, że kaliszanie zobaczyli, że może być coś nowego, coś innego i stąd chyba bierze się nasz fenomen.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?