Robert Kuśmirowski przez krytyków i interpretatorów swojej sztuki Robert Kuśmirowski nazywany jest "geniuszem atrapy", "genialnym imitatorem", "fałszerzem i manipulatorem rzeczywistości". Sam o sobie mówi, że "mimo zajętości w eksploracji spuścizn historycznych, patrzy daleko w przyszłość", a motywacją jego działań jest "inny człowiek i jego pozbierany świat".
- Artysta rekonstruuje i kopiuje stare dokumenty a najchętniej tworzy ich łudząco podobne imitacje, odwołując się do pamięci, historii i nostalgii, jaka towarzyszy kulturze wizualnej znikającej pod kolejnymi warstwami zmian. Podobny charakter mają też jego akcje i działania performerskie, uzupełniane komponowaną przez niego muzyką. To najbardziej zwięzły opis praktyk Roberta Kuśmirowskiego ale kiedy wraz z artystą zastanowimy się ile zafałszowań i megalomańskich tryumfów niesie ze sobą "potocznie pojmowana historia", zaczniemy inaczej patrzeć na rzeczywistość - mówi Joanna Dudek, dyrektorka Galerii Tarasina. W pewnym wymiarze wystawa "Story ON/OFF" to także niebanalna opowieść o Robercie Kuśmirowskim.
Ekspozycja stworzona na potrzeby Galerii Sztuki im. Jana Tarasina w Kaliszu w swej przeważającej części oparta jest o materiały dokumentujące wcześniejsze działania wystawiennicze i performatywne artysty. Zostały one zaprezentowane w przestrzeni galerii w nieoczywisty sposób. Posłużą do tego eksponaty, meble i elementy architektoniczne zbudowane specjalnie na potrzeby tej ekspozycji.
- Ważny projekt, bo pokazuje okolice wystaw różnych, okolice sztuki, rzeczy niechciane, niepsujące, poza czasem - tłumaczy Robert Kuśmirowski. - W Galerii Tarasina udało się zebrać takie bebehy, wywłoki do pewnego fetyszu wystawienniczego, gdzie więcej pracy kosztuje zrobienie mebla czy ekspozytora, niż prace, które przyjdzie nam w nim oglądać. Niech odbiorca sam stwierdzi, czy warto było taki gest wykonać.
Całość prezentacji stanowi odpowiedź na przemyślenia artysty zawarte w tekście przewodnim do wystawy, o historii jako nauce oraz formie dokumentowania tego co się wydarzyło podczas naszej nieobecności. Wystawa „Story ON/OFF” prezentowana będzie w Galerii Sztuki im. Jana Tarasina w Kaliszu do 20 sierpnia.
Memorabilia
W Galerii Pulsar można obejrzeć natomiast prace patrona, Jana Tarasina. Ekspozycja "Memorabilia" prezentuje pamiątki rodzinne artysty związane z Kaliszem jak choćby fotografie portretowe rodziców Katarzyny D’Andre i Jana Tarasina oraz portret pradziada Victora D’Andre, który budował kolej transyberyjską i jako inżynier przybył do Kalisza w XIX wieku. Obok serigrafii Jana Tarasina "Plaża" można zobaczyć także fotografię z 1933 roku kiedy radosny Janek wraz z siostrą Hanią pozują na słonecznym piasku plaży. Nie zabraknie wakacyjnych rodzinnych fotografii ze Szczawnicy i pamiątek z wyprawy Jana Tarasina do Chin. Szkicom i rysunkom artysty, na których widać drogę do abstrakcyjnego zapisu rzeczywistości, prowokacyjnie towarzyszy książka "Przygody Robinsona Cruzoe" i reprodukcje prac Rembrandta, o wadze których wspomina sam artysta w odnalezionej „Autobiografii” i w filmie brata Tomasza Tarasina "Jan Tarasin - Podróż sentymentalna" z 1998 roku. Skromna, archiwalna prezentacja artefaktów związanych z Janem Tarasinem wpisuje się w potrzebę gry z historią i uobecnianiem tego, co niepowtarzalne i osobiste.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?