Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowe malowidła w dworku w Koźminku. ZDJĘCIA

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
Wyjątkowe malowidła można oglądać w odrestaurowanym dworku w Koźminku. W kraju znajduje się zaledwie kilka miejsc z takimi polichromiami. Jednak wymagają one odrestaurowania, a na to gmina na razie nie ma pieniędzy.

Odwiedzając odrestaurowany dworek w Koźminku w sali reprezentacyjnej warto dobrze przyjrzeć się ścianom. Choć z daleka nie wyglądają najlepiej, to z bliska można dojrzeć wyjątkowe malowidła.

Budując ten dwór chorąży Kiełczewski starał się nadać jak najwięcej cech patriotycznych. To co państwo widzicie to są resztki polichromii. To było skrobane skalpelami do gołej cegły. Widać tutaj postaci mężów starożytnej Grecji, starożytnego Rzymu, wojowników, mędrców, uczonych. Mamy Juliusza Cezara, Aleksandra Macedońskiego, Pompejusza, Senekę. Zygmunt Stary sprowadził na Wawel Hansa Dürer'a, który namalował mu fryzy podstropowe właśnie taką galerię postaci. Jeśli król sobie zafundował coś takiego, to się bardzo szybko rozeszło. Ktoś odwiedzając chorążego Kiełczewskiego patrzył po ścianach i od razu uznawał, że to jest pan, który hołduje naszym starożytnym zasadom – opowiadał Karol Matczak zwiedzającym, którzy odwiedzili dworek w dniu uroczystego otwarcia.

Nie wiadomo kiedy polichromie zostały przykryte w wyniku licznych przebudów dworku. Część z nich uległa zniszczeniu, ale odtworzenie malowideł jest możliwe. Jednak koszty przekraczają możliwości gminy. Włodarze będą jednak starać się o zewnętrzne środki, aby odtworzyć polichromie.

ZOBACZ TAKŻE:

Wielkie świętowanie w Koźminku. Otwarcie Centrum Kultury w d...


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto