Wykopaliska w Słuszkowie. Czy archeolodzy szukają trzeciego skarbu? ZDJĘCIA

Wykopaliska w Słuszkowie. Czy archeolodzy szukają trzeciego skarbu?

Oddalona zaledwie o 30 kilometrów od Kalisza wieś Słuszków jest z punktu widzenia archeologa niezwykłym miejscem. To tu w latach 30. XX wieku odkryto największy na ziemiach polskich skarb monet, a 90 lat później, w pobliżu miejsca odkrycia pierwszego skarbu, znaleziono drugi! Może nie tak wielki, ale za to zawierający złote ozdoby.

Czytaj także:

Nic więc dziwnego, że dla naukowców jest to miejsce ciekawe i intrygujące. Wydawało się, że skarby znalezione w Słuszkowie schowane zostały w polu. Tymczasem po kilkudniowych badaniach wiadomo, że osadnictwo na tych terenach sięga co najmniej starożytności.

- Tegoroczne badania w Słuszkowie prowadzone są w pobliżu miejsca odkrycia skarbu Słuszków II. Ich celem jest poznanie kontekstu osadniczego w miejscu ukrycia depozytu z początków XII wieku. Trwające obecnie prace wykopaliskowe ujawniły obiekty archeologiczne z czasów wczesnego średniowiecza, które chronologicznie odpowiadają odkrytym w Słuszkowie monerom. Niestety, ich część jest zniszczona przez obiekty nowożytne związane z działalnością folwarku. W czasie badań natrafiono również na zabytki pradziejowe, między innymi brązową fibulę z pierwszych wieków naszej ery - relacjonuje dr Adam Kędzierski z IAiE PAN.

Jego zdaniem do najciekawszych odkrytych zabytków należą denary krzyżowe z początków XII wieku, a także denary jagiellońskie z XV stulecia. Uwagę zwracają również srebrne kobiece ozdoby - kabłączki skroniowe z okresu wczesnego średniowiecza. Wspomniana przez archeologa fibula z początków naszej ery to metalowa zapinka do spinania szat.

Czytaj także:

Niezależnie od efektów tegorocznych, krótkich wykopalisk, nie ma wątpliwości, że Słuszków wart jest gruntowanego zbadania. Skarby przeszłości czekają na odkrywców.