Zabójstwo na kaliskim Dobrzecu. Najsurowszy środek izolacyjny wobec Adriana M.

We wtorek, 21 marca w Sądzie Rejonowym w Kaliszu odbyło się posiedzenie aresztowe w sprawie zabójstwa, do którego doszło w sobotę, 18 marca około godziny 23 przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie. Sąd zdecydował o areszcie dla 34-letniego Adriana M.

- W ocenie sądu na obecnym etapie istnieje duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się zarzucanego mu czynu w kwalifikacji zabójstwa wobec pokrzywdzonego przy dwukrotnym użyciu gazu pieprzowego, kopnięcia w klatkę piersiową pokrzywdzonego, a następnie zadania mu jednokrotnego ciosu nożem, który spowodował głęboką ranę penetrującą żeber i serca oraz masywny krwotok w wyniku czego pokrzywdzony na miejscu zdarzenia zmarł. Jest też realna przesłanka obawy matactwa. Podejrzany zna bliżej lub w dalszy sposób świadków tego zdarzenia i istnieje wysoce uprawdopodobniona obawa, że mógłby na obecnym etapie postępowania wpływać na treść zeznań tych świadków, co mogłoby w sposób realny destabilizować prawidłowy tok postępowania. Poza tym istnieje przesłanka do zastosowania tymczasowego aresztowania w postaci grożącej surowej kary – mówi prokurator Katarzyna Socha z Prokuratury Rejonowej w Kaliszu.

Za zabójstwo w zamiarze bezpośrednim grozi kara od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności. Podejrzany częściowo przyznaje się do zarzucanego czynu.

Postępowanie ma charakter rozwojowy. Prokuratura będzie musiała uzyskać opinie biegłym w zakresie biologii, daktyloskopii, medycyny sądowej z zakresu toksykologii.

Pozostała trójka osób zatrzymanych w weekend ma obecnie status świadków.