Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamknięte spotkanie z pełnomocnik rządu ds. CPK. KO: Mieszkańcy muszą być wysłuchani

Bartłomiej Hypki
Bartłomiej Hypki
Senator Janusz Pęcherz, poseł Mariusz Witczak, radny Dariusz Grodziński
Senator Janusz Pęcherz, poseł Mariusz Witczak, radny Dariusz Grodziński Bartłomiej Hypki
We wtorek, 8 listopada, w Villi Calisia obędzie się zamknięte spotkanie władz Kalisza z Marcinem Horałą - sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej oraz pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zaproszeni zostali na spotkanie również kaliscy radni. Zdaniem polityków Koalicji Obywatelskiej, powinni w nim wziąć udział również mieszkańcy miasta.

Spotkanie z Marcinem Horałą będzie zamknięte, bez udziału mieszkańców czy przedstawicieli rad osiedlowych, z czym nie zgadzają się politycy KO.

- Do nas zgłosili się wcześniej przedstawiciele rad osiedlowych Szczypiorno, Zagorzynek, Rypinek, Czaszki. To są żywi ludzie, zaangażowani w konsultacje w sprawie budowy kolei dużych prędkości w ramach CPK. Odrzucają te warianty, ponieważ są one kolizyjne. Wprowadzanie tych kolei powoduje wyburzenie domów i demoluje życie mieszkańców Kalisza oraz okolic - mówi poseł KO Mariusz Witczak. - Nie wyobrażam sobie żeby pełnomocnik rządu i prezydent Kinastowski nie dopuścił obywateli. To nie jest kwestia przekonania radnych. W tej kwestii najważniejszy jest głos obywateli.

Według posła KO obecnie przedstawione warianty nie mają racji bytu i nie przynoszą żadnych korzyści. Polityk jest zwolennikiem przywrócenia konsultacji i szukania wariantów maksymalnie niekolizyjnych.

Problem stanowi również tzw. ustawa wywłaszczeniowa.

- Z reguły pokazuje się 4 warianty przebiegu, a później wybiera jeden. Jedna lub dwie opcje są do rozważenia a pozostałe są do skreślenia. To powoduje jednak zamęt i protesty społeczne. Cała filozofia ustawy wywłaszczeniowej jest taka, żeby pieniądze trochę wyższe, czyli 140 procent dla osób, które stracą nieruchomości, zdobyć inną metodą, poprzez wywłaszczenie nieużytków - tłumaczy senator Janusz Pęcherz. - Teraz przywrócony zostanie stan aktualnego użytkowania. Jeżeli mam ziemię rolną lub nieużytek do zapłacą 5 czy 8 zł zamiast 30, 40 zł. Dzisiaj już na terenach, przez które ma przebiegać szybka kolej, nieruchomości straciły na wartości. Jeżeli w Kaliszu powstanie kolej, to mieszkańcy stracą, ponieważ 140 procent będzie liczone już od tych niższych cen. Odbudowa takiego domu będzie kosztowała znacznie więcej a miejsce będzie jedynie poza Kaliszem.

Dariusz Grodziński, przewodniczący klubu radnych KO, zastanawia się, jaki jest cel spotkania i zapraszania na niego radnych.

- Na przestrzeni ostatnich trzech lat pan prezydent Kinastowski samodzielnie prowadził w tym zakresie politykę - mówi radny Dariusz Grodziński. - Jako Rada Miasta nie mamy żadnych kompetencji, prerogatyw w tym zakresie, a nagle kiedy okazało się, jakie duże szkody znacznie przewyższające korzyści z takiej na mapie rysowanej inwestycji wywołały zamieszanie społeczne, próbuje się radnych wciągnąć na jakieś spotkanie, zamknięte dla mieszkańców.

ZOBACZ TAKŻE:

Wysportowani mężczyźni i stare, schorowane psy w kalendarzu ...

Giełda w Kaliszu. Sprawdź, co ciekawego można było kupić na targowisku

Giełda w Kaliszu. Sprawdź, co ciekawego można było kupić na ...

Tak wyglądał Kalisz jeszcze kilkanaście lat temu

Kalisz kilkanaście lat temu. Poznajecie te miejsca? ZDJĘCIA


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto