Zamykane kopalnie i elektrownie pozostawią setki ludzi bez pracy. W Job First w Koninie zajmą się każdym indywidualnie. Agencja już otwarta

Każdy były lub aktualny pracownik grupy ZE PAK, który obawia się o swoją przyszłość, ponieważ kopalnie i elektrownie węglowe powoli odchodzą w niepamięć, może spokojnie odetchnąć. Pomoc znajdą w centrum pracy Jobs First w Koninie, czyli miejscu przeznaczonym specjalnie dla takich osób. Oficjalne otwarcie odbyło się we wtorek 23 kwietnia. Biuro mieści się przy ul. 3 Maja 21, w miejscu dawnej siedziby banku PKO BP.

Otwarcie biura Jobs First jest jednym z kluczowych punktów programu o nazwie „Droga to zatrudnienia po węglu”. Dzięki niemu byli i obecni pracownicy kopalni i elektrowni, ich rodziny, ale także wszyscy ci, których interesy i źródła zarobków zostały pokrzywdzone przez transformację energetyczną Wschodniej Wielkopolski, otrzymają stosowne wsparcie.

- Ten program jest nie tylko unikalną szansą dla ludzi, którzy utracili pracę lub są zagrożeni utrata pracy i ich rodzin w wyniku zamykania kopalń, na to żeby poprawili swoje życie na najlepsze

- mówiła Anna Karaszewska, prezes Jobs First.

- Będziemy niezwykle aktywnie uczestniczyć w całym tym projekcie, bo śmiem twierdzić, że bez nas, bez takiej realnej struktury, którą jest ZE PAK dla naszych pracowników, to nie dałoby rady tego zrealizować

- powiedział Piotr Woźny, prezes grupy ZE PAK.

Jak podkreślano na otwarciu centrum pracy, program realizowany wspólnie przez ZE PAK i Jobs First nie jest nastawiony na to, aby przeszkolić określona liczbę osób i zaproponować spotkania z pracodawcami.

- Ta droga ma skończyć się podjęciem trwałej pracy. To ma być trwały i realny efekt wyniku programu

- powiedziała Anna Karaszewska, która zapewniała, że każdy kto zwróci się o pomoc w ich agencji, zostanie od początku „poprowadzony za rękę”, aż do momentu, gdy znajdzie zatrudnienie.