Zbigniew Boniek zawieszony po meczu w Kaliszu!
Okazją do rozegrania 21 lipca 1979 roku meczu towarzyskiego KKS Włókniarz Kalisz - RTS Łódź był transfer Piotra Romke, 20-letniego, utalentowanego pomocnika Włókniarza, który w przyszłości miał z Widzewem odnosić największe sukcesy - dwukrotne mistrzostwo Polski i awans do półfinału Pucharu Europy Mistrzów Krajowych.
Widzew, aktualny wicemistrz Polski, przyjechał do Kalisza w najsilniejszym składzie, ale zwyciężył skromnie 1:0, po bramce Zdzisław Rozborskiego. Znany z niewyparzonego języka Zbigniew Boniek skrytykował jedną z decyzji sędziego Stanisława Klonowskiego i został ukarany żółtą kartką.
ZOBACZ TAKŻE
Zgodnie z ówczesnymi przepisami kary w meczach towarzyskich mogły być uwzględnione w meczach ligowych. 25 lipca 1979 roku Widzew Łódź podejmował GKS Katowice i zwyciężył 3:2, a jedną z bramek zdobył Boniek. 1 sierpnia w kolejnej potyczce Lech Poznań pokonał łodzian 3:1, a honorowe trafienie zanotował Boniek.
5 sierpnia w meczu Odra Opole - Widzew Łódź (1:0) Zbigniew Boniek nie zagrał, a zdumieni kibice przeczytali w prasie, że jest to efekt żółtej kartki, którą zobaczył w... Kaliszu. Zgodnie z ówczesnymi meczami o losie piłkarza ukaranego żółtą kartka decydowało kolegium sędziów (obecnie decyzja zapada z automatu).
Kaliski sędzia Stanisław Klonowski nie oszczędzał gwiazdy Widzewa w swoim sprawozdaniu, więc decyzja kolegium była surowa - dwa tygodnie zawieszenia. Ponieważ łodzianie grali w tym czasie trzy mecze, więc faktycznie Zbigniew Boniek pauzował w trzech spotkaniach.
Widzew Łódź zremisował u siebie 1:1 ze Stalą Mielec, przegrał na wyjeździe 0:1 z Odrą Opole i pokonał na własnym boisku 1:0 Zagłębie Sosnowiec. Dodajmy, że w spotkaniach tych nie zagrał nowy nabytek wicemistrzów Polski - Piotr Romke, który zagrał dopiero w dziewiątej kolejce (1:2 ze Śląskiem Wrocław).
Zresztą wychowanek Włókniarza Kalisz nie był ulubieńcem trenera Widzewa Stanisław Świerka, który w rundzie jesiennej dał pograć Romkemu 6 razy, w tym dwa od pierwszej minuty. Jego następca w rundzie wiosennej Jacek Machciński wystawił kaliszanina osiem razy, w tym pięć od początku meczu. Czasy wychowanka Włókniarza Kalisz miały dopiero nadejść.
A Zbigniew Boniek zapewne długo pamiętał towarzyski mecz w Kaliszu i sędziego, który wykluczył go z trzech ligowych spotkań...
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?