Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł ojciec Zdzisław Pałubicki, kaliski jezuita i misjonarz

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Zmarł ojciec Zdzisław Pałubicki, znany kaliski jezuita i misjonarz, krzewiciel Miłosierdzia Bożego. W maju skończyłby 84 lata.

Ojciec Zdzisław Pałubicki, jak sam o sobie mawiał "Rumcajs w sutannie", urodził się 11 maja 1935 roku w Liniewie na Kaszubach, wkrótce wraz z rodziną zamieszkał w Nakle. Uczęszczał do miejscowego gimnazjum. Wtedy zrodziło się powołanie do kapłaństwa. Po maturze wstąpił do Seminarium Duchownego w Gnieźnie. 23 maja 1959 roku z rąk kardynała Stefana Wyszyńskiego otrzymał święcenia kapłańskie. Przez rok był kapłanem diecezjalnym. Pełnił funkcję wikarego w parafii w Szubinie. Już wtedy myślał o wyjeździe na misje do Afryki i wstąpił do zakonu jezuitów.

- Postanowiłem być misjonarzem afrykańskim. Pan Jezus jednak wobec mnie miał inne plany misyjne. W roku 1963 miałem rekolekcje dla dzieci i młodzieży w Krakowie na Łagiewnikach, gdzie spoczywa apostołka miłosierdzia bł. siostra Faustyna. Kończąc te rekolekcje ksiądz proboszcz zaprasza na drugi rok. Mówię chętnie, ale nie mogę gwarantować, ponieważ złożyłem wniosek o paszport, ponieważ chcę wyjechać na misje do Afryki. Po pewnym czasie spotykam siostrę zakonną, która tam uczyła dzieci religii, mówi do mnie: Proszę ojca misjonarza, dzieci i młodzież modlą się, aby ojciec misjonarz nie dostał paszportu. Złożyłem 15 wniosków o paszport; niestety, wszystkie potraktowano odmownie. Nie wyjechałem. Stałem się misjonarzem krajowym - pisał o sobie ojciec Zdzisław Pałubicki.

Jak wspominał jezuita, "po przeprowadzeniu około 500 misji o tematyce Najświętszego Serca Jezusowego, gdy dokonywała się pierestrojka w Moskwie, robiłem pierestrojkę na Misje Miłosierdzia Bożego. W tej tematyce przeprowadziłem misji około 250 nie tylko w Polsce, ale także w niektórych poloniach: jak w Budapeszcie, w Niemczech, Londynie, w Szwecji, w Nowym Jorku i Detroit. Stałem się misjonarzem krajowym o wymiarze międzynarodowym."

Dzięki staraniom ojca Zdzisława Pałubickiego do Kalisza trafił obraz Jezusa Miłosiernego, namalowany pod dyktando sługi Bożego ks. Michała Sopoćko, spowiednika siostry Faustyny. 5 października 1954 r. Główna Komisja Episkopatu zatwierdziła wizerunek ako przedmiot ogólnopolskiego kultu. Obraz znajduje się w Kaliszu od 1993 roku. 21 czerwca 1998 r. kościół o.o. Jezuitów został ogłoszony pierwszym w świecie Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego.

Ojciec Zdzisław Pałubicki słynął też z bezkompromisowej postawy wobec władzy komunistycznej. Kilkadziesiąt razy był przesłuchiwany przez funkcjonariuszy tajnych służb PRL. Odmawiano mu również wydania paszportu. Ojciec Zdzisław nie załamał się i nie ugiął pod naciskiem SB.

Ojciec Zdzisław Pałubicki zasłynął także udzielaniem pokuty przez... Internet. Kapłan spowiadał tradycyjnie w konfesjonale, ale w ramach pokuty proponował zajrzenie na prowadzoną przez niego stronę internetową poświęconą Miłosierdziu Bożemu i wybranie sobie jednej z zamieszczonych tam modlitw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto