Zmiany zasad egzaminów na prawo jazdy. Kaliski WORD przeżywa oblężenie

Dziewiętnasty dzień stycznia 2013 roku zbliża się milowymi krokami. To data, od której zdobycie prawa jazdy na wszystkie rodzaje pojazdów będzie o wiele trudniejsze niż obecnie.

Zmienią się całkowicie zasady zdawania egzaminu teoretycznego. Dzisiaj wystarczy zdobyć, będące w powszechnym obiegu, testy, wyuczyć się odpowiedzi na pamięć i przystąpić do pisania testu. Wystarczy odpowiedzieć poprawnie na 16 z 18 pytań i problem z głowy. W przyszłym roku nie będzie już tak prosto. Od stycznia baza zadań przeznaczonych dla zdających ma być o wiele obszerniejsza i nie będzie już jawna.

- O uczeniu się na pamięć można zapomnieć - mówi Sławomir Chrzanowski, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kaliszu. - Niektóre zadania testowe będą miały charakter animacji komputerowej, przedstawiającej konkretne sytuacje na drodze. Zdający będzie musiał na nie odpowiedzieć ,,tak'' lub ,,nie'', w krótkim czasie. Osoba przystępująca do egzaminu nie wie więc, na co może trafić.

Wielu wieloletnich, doświadczonych kierowców przyznaje, że miałoby kłopot ze zdaniem egzaminu na nowych zasadach. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób, które zwlekały z zapisaniem się na kurs i przystąpieniem do egzaminu, zgłasza się d o WORD-u, aby zdać egzamin i zdobyć prawo jazdy jeszcze w tym roku.

Sławomir Chrzanowski przyznaje, że widać większą liczbę zdających. Przed zmianą przepisów chcą zdążyć zwłaszcza ci, którzy ubiegają się o prawo jazdy kategorii A, uprawniające do jazdy motocyklem.

- W tej kwestii nastąpią duże zmiany - dodaje dyrektor Charzanowski. - O ile teraz prawo jazdy na motocykl można jeszcze uzyskać mając ukończone 18 lat, to już w styczniu będą mogły ubiegać się o nie osoby, które ukończyły 24 lata. Chodzi o poprawę bezpieczeństwa samych motocyklistów i innych użytkowników dróg.

Więcej osób chce zdawać egzaminy także na pozostałe kategorie prawa jazdy: na samochód osobowy a także ciężarowy. Zdawalność utrzymuje się na poziomie około 30 proc, czyli co trzeci egzamin kończy się wynikiem pozytywnym. W wielu przypadkach okazuje się, że osoby chcące zdać egzamin ,,na siłę'', przed 19 stycznia nie są do niego dostatecznie przygotowane.