- _Jest to zuchwała kradzież i czyn szczególnie naganny: ogrodzenie stanowi otoczenie zabytkowego grobowca. Ponadto cały cmentarz jest objęty ochroną konserwatorską na podstawie wpisu do rejestru zabytków _– mówi ks. Michał Kühn, proboszcz Parafii Ewangelickiej w Kaliszu.
Ogrodzenie kaplicy zostało odnowione zaledwie osiem lat temu. Prace konserwatorskie, a wcześniej stosowna dokumentacja, zostały sfinansowane ze środków zebranych podczas dwóch kaliskich kwest organizowanych na cmentarzu komunalnym 1 listopada. Koszt tego zadania wyniósł 6000 złotych.
Kaplica grobowa przy, której dokonano kradzieży jest miejscem spoczynku członków rodziny kaliskich fabrykantów braci Repphanów. Spoczęli tam założyciele fabryki sukna – Jan i Beniamin oraz ich małżonki. A także wnuk Beniamina Repphana – Ludwik Scholtz i Malwina z Rogozińskich, rodzice Stefana Szolca-Rogozińskiego.
Zarówno parafia, jak i Miasto Kalisz czynią starania, by jeszcze w bieżącym roku naprawić poczynione szkody na zabytkowej nekropolii.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
