Gdańsk odlicza czas do Jarmarku św. Dominika i czeka na oferty wystawców. Co będzie królowało w tym roku? Rękodzieło, starocie, czy plastik?

- 764. Jarmark św. Dominika nabiera kształtów i już teraz możemy zdradzić, że będzie pełen cudów – od handlu, przez gastronomię, po rozrywkę. Uliczki w sercu Gdańska będą tętnić życiem. Ta tradycja trwa od 1260 roku i jest nierozerwalną częścią letniego sezonu w stolicy Pomorza - informuje Marcin Dajos z Międzynarodowych Targów Gdańskich.

Jak informują organizatorzy, przez lata Jarmark św. Dominika zmieniał się, aby wystawcy i odwiedzający mogli czerpać jak największą przyjemność z uczestnictwa w tym wydarzeniu. Nie inaczej ma być w tym roku.

- Nie ukrywamy, że cały czas inspirujemy się historią i szeroko rozumianymi cudami, które pojawiały się podczas Jarmarku. Jedną z cudownych chwil, której doświadczyli uczestnicy Jarmarku w 1790 roku, był pierwszy w Gdańsku lot balonu wypełnianego gorącym powietrzem. W XIX w. zaprezentowano podczas wydarzenia tzw. mechaniczną dorożkę, czyli prototyp samochodu. Za cud uważano w przeszłości pojawienie się w przestrzeni wydarzenia zebry, słonia czy krokodyla. Cudów dokonywały również grupy teatralne, które swego czasu licznie odwiedzały Jarmark w Gdańsku - dodaje Marcin Dajos.

Jedną z tegorocznych nowości jest odświeżona strona internetowa Jarmarku św. Dominika. Nowa wersja jest już dostępna pod adresem jarmarkswdominika.pl.

- Znajdziecie na niej przejrzyste informacje, minimalistyczną formę, wyraziste grafiki jarmarkowych przystanków tematycznych, ale przede wszystkim dużo przestrzeni i „powietrza” – dokładnie tak, jak podczas Jarmarku św. Dominika. Dzięki stronie internetowej, za pomocą linku www.jarmarkswdominika.pl/strefa-wystawcy/zostan-wystawca/ kandydaci na wystawców mogą złożyć organizatorowi swoja ofertę udziału - mówi Marcin Dajos z MTG.

Międzynarodowe Targi Gdańskie czekają na zgłoszenia rękodzielników, rzemieślników, twórców ambitnego wzornictwa, projektantów, wytwórców produktów regionalnych, oryginalnych gastronomików serwujących ciekawe potrawy food and go.

- Zapraszamy do zaistnienia na jarmarku wszystkich, który chcieliby pochwalić się oryginalnością, wyjątkowością lub szczególnymi umiejętnościami - dodaje Marcin Dajos.

- Natomiast stali wystawcy Jarmarku odwiedzają znaną już strefę (KLIKNIJ), gdzie rejestrują się i dokonują koniecznych formalności. Warto wziąć pod uwagę fakt, że liczba miejsc jest ograniczona i lepiej nie zwlekać z kontaktem z działem sprzedaży Jarmarku św. Dominika - przekonują organizatorzy za sprawą Marcina Dajosa.

Przestrzeń Jarmarku to oczywiście doskonałe miejsce do promocji partnerów i sponsorów. MTG oferuje przestrzeń do promocji marek w specjalnie zaaranżowanych strefach. W tym roku po raz pierwszy powstanie Strefa Miast i Regionów na Przystanku Smaków (Skwer Świętopełka). Najpiękniejsze miasta i regiony z Polski zaprezentują atrakcje i zaproszą gości do ich odwiedzenia.

Początek 2024 roku przyniósł wyróżnienie dla gdańskiego Jarmarku. Znalazł się bowiem w TOP 10 najfajniejszych wydarzeń w Europie, które odbędą się w bieżącym roku. Ranking stworzony na podstawie opinii ekspertów ds. podróży opublikował ceniony tytuł - Forbes.

Jarmark św. Dominika dzieli miejsca w czołowej dziesiątce m.in. z:

• Monachijskim Oktoberfest,
• Dniem Św. Patryka w Dublinie,
• Świętem Sanfermines w Pampelunie
• Cheese Rolling w Cooper's Hill.

Gdański Jarmark to także nierozerwalne z nim wydarzenia i atrakcje stałe, które rok w rok cieszą się ogromną popularnością mieszkańców, jak i odwiedzających.

Podczas 764. edycji wydarzenia nie zabraknie więc Przystanków:

• Smaków na Skwerze Świętopełka – posmakujesz tutaj kuchni świata, złapiesz oddech.
• Pod Żaglami na Ołowiance – w tym miejscu, wspólnie ze znajomymi możecie cieszyć się dobrą muzyką, obejrzeć film w kinie plenerowym, podziwiać pokazy iluminacji świetlnej i wiele, wiele więcej.
• Przygoda na Targu Rybnym - to strefa stworzona z myślą o najmłodszych, ale i ich rodzicach, którzy będą mogli zostawić pociechę w dobrych rękach.
• Równość przy ul. Rajskiej - to miejsce, w którym w formule letniego odpoczynku rozmawiamy o rzeczach ważnych jak tolerancja, otwartość, wolność oraz zacieramy różnice pokoleniowe i kulturowe.

- A to nie wszystkie jarmarkowe przystanki. Chcemy jednak zachować kilka niespodzianek na później - przekonuje Marcin Dajos z MTG.

W przestrzeni Jarmarku nie zabraknie także koła widokowego AmberSky, Gdańskiej Karuzeli, czy Strefy Seniora.

- Z wydarzeń programowych, już teraz możemy zaprosić na: Ceremonię Otwarcia i Zamknięcia, Pomorskie Święto Rzemiosła, Święto Ekonomii Społecznej, Święto Równości, 30. Bieg św. Dominika czy Święto Wolontariatu - dodaje przedstawiciel organizatora.

Sporo wątpliwości mają również mieszkańcy Gdańska, którzy z roku na roku coraz gorzej oceniają wielotygodniową imprezę w Gdańsku.

- Brakuje mi dzisiaj ducha tego Jarmarku. Wszystko jest robione w ten sam sposób. Plastik, fast food i to mocno przepłacony, mało imprez towarzyszących. Gdańsk zamienia się w istny festyn kiczu, oczywiście z małymi elementami rzemiosła. Pewnie z razy, czy dwa, gdy pojawią się goście, odwiedzę Jarmark św. Dominika, ale to tyle. Chyba, że tym razem władzom MTG i władzom miasta uda się mnie przekonać do tego, że na Jarmark warto się wybrać. Rzemiosło, rękodzieło, kuchnie z całego świata, targ staroci, koncerty, zabawy dla najmłodszych. Jarmarkiem mógłby żyć cały Gdańsk, nie potrzebujemy kolejnych festynów - mówi pani Małgorzata, mieszkanka Śródmieścia w Gdańsku.

Obawy te podzielają inni mieszkańcy, choć na finalną ocenę przyjdzie nam poczekać do końcówki lipca 2024 roku, a może i do 18 sierpnia, kiedy to zakończy się tegoroczny Jarmark św. Dominika.