Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Archeolodzy poszukują śladów średniowiecznego kościoła na Zawodziu [FOTO]

Bartłomiej Hypki
Archeolodzy poszukują śladów średniowiecznego kościoła na Zawodziu
Archeolodzy poszukują śladów średniowiecznego kościoła na Zawodziu Bartłomiej Hypki
Trwa kolejny etap badań archeologicznych na kaliskim Zawodziu. Naukowcy poszukują śladów nieistniejącej od wieków, wczesnośredniowiecznej świątyni.

Jak pisze Jerzy Aleksander Splitt, pierwszy kościół pw. św. Wojciecha wzniesiony został na Zawodziu w pobliżu grodu prawdopodobnie już około 1198 roku. W źródłach pisanych wzmianki o nim pojawiają się począwszy od 1213 roku. Jego funkcje parafialne zniesione zostały w 1406 r. przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Mikołaja Trąbę. Od tego czasu stał on się kościołem filialnym i popadł w ruinę.

W zeszłym roku badacze, szukając pozostałości świątyni, natknęli się na cmentarzysko i liczne szczątki, zarówno dorosłych, jak i dzieci, pochodzące od XV do XVIII wieku. W tym roku badacze z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, już po raz drugi, po majowych badaniach w obrębie remontowanego prezbiterium, weszli na stanowisko archeologiczne. Tym razem archeolodzy, szukając śladów świątyni, założyli wykop na zewnątrz kościółka św. Wojciecha w nawiązaniu do badań przeprowadzonych w 1959 roku.

- Po kilku dniach badań wiemy już, że kościół nie znajdował się w tym miejscu. Potwierdziły się jednak już obserwacje poczynione przez badaczy z 1959 roku, a mianowicie, że część znalezionych pochówków ma odmienną orientację, nie wschód-zachód, ale północ-południe - wyjaśnia Dariusz Wyczółkowski, prowadzący badania z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.

Często odmiennie zorientowany pochówek świadczył o tym, że osoba ta była w pewien sposób wykluczona ze społeczeństwa, jednak trudno mówić o tym, jeśli odkryte szczątki należą do dzieci. Naukowcy odkryli w sumie trzy zniszczone pochówki z przełomu XVI i XVII wieku. I ślady, że w wykopie znajduje się kilka, a nawet kilkanaście innych. Pytań na razie jest wiele.

- Wiemy na pewno, że cmentarz przestał być użytkowany pod koniec XVIII wieku - mówi Dariusz Wyczółkowski. - Nekropolia znajdowała się w miejscu wczesnośredniowiecznej osady, o czym świadczą pozostałości odkrytej ceramiki, datowanej nawet na X wiek...

Naukowcy odkryli także, że cały teren cmentarza został przykryty warstwą gliny, co świadczyłoby o próbie wyrównania terenu pod obecny kościół św. Wojciecha. Oprócz pochówków, archeolodzy znaleźli również monety.

- Mamy nadzieję, że głębiej odkryjemy wcześniejsze numizmaty. Wszystkie dotychczas odkryte są nowożytne. Udało się odkryć monety z XVII, XVIII, XIX i XX wieku - mówi Adam Kędzierski z PAN. - Odnaleźliśmy szeląga Zygmunta III z 1613 roku, popularne boratynki Jana Kazimierza, ale także grosze międzywojenne i kopiejki.

Naukowcy sądzą, że w miejscu, gdzie szukają kościoła, był po prostu cmentarz, a świątynia znajdowała się gdzieś nieopodal. Badania wciąż trwają.

Wsiadł za stery koparki i zniszczył pięć domów w środkowej Anglii. Ich łączna wartość to 4 mln funtów

Press Association

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto