Dom Pomocy Społecznej w Kaliszu. W ośrodku powstaje dzienny oddział dla schorowanych seniorów ZDJĘCIA

Przypomnijmy, że dotychczas jedynym ośrodkiem w Kaliszu, który opiekował się schorowanymi seniorami był "Bursztyn". Zapewniał on specjalistyczne usługi opiekuńcze dla osób z zaburzeniami neurologicznymi, naczyniopochodnymi oraz cierpiących na choroby Alzheimera, Parkinsona, czy demencję. Przez pierwsze dwa lata "Bursztyn" działał dzięki unijnej dotacji, od 2018 roku - z miejskim wsparciem. Miasto od nowego roku wstrzymało jednak dotowanie ośrodka, tłumacząc się brakiem zewnętrznych środków. Seniorzy mieli otrzymywać jedynie opiekę domową. W odpowiedzi na reakcję opinii publicznej i mediów władze miasta poinformowały, że tworzą dzienny oddział DPS przy ulicy Winiarskiej.

- Od marca ubiegłego roku dzienne ośrodki wsparcia dla osób w wieku senioralnym zostały czasowo zamknięte. To zrozumiała decyzja, która wynika z troski o zdrowie. My, czekając na otworzenie placówek, przygotowujmy się do utworzenia oddziału kaliskiego Domu Pomocy Społecznej - tłumaczył wówczas Mateusz Podsadny, wiceprezydent Kalisza. Podkreślał również, że DPS ma już własne pomieszczenia, pomoce dydaktyczne i sprzęt, co stanowi dużą oszczędność.

Nowy wachlarz usług

Obecnie w Domu Pomocy Społecznej mieszka 157 osób. W nowym oddziale znalazłoby się jednorazowo miejsce maksymalnie dla 20 osób. Każda z osób będzie ponosiła odpłatność w wysokości 5 proc. własnych dochodów.

- Usługi całodobowe są coraz droższe, nie każdego stać na umieszczanie swoich krewnych w takich domach pomocy społecznej. A my chcemy rozszerzyć wachlarz usług. Chcemy zapewniać zarówno opiekę dzienną, całodobową, a także prowadzić zajęcia pedagogiczno-psychologiczne, opiekować się ludźmi chorymi na Alzheimera, Parkinsona i osobami z zaburzeniami pamięci czy demencją. Chcemy również prowadzić rehabilitację tych osób, aby mogły jak najdłużej samodzielnie funkcjonować - tłumaczy Marcin Ferenc, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Kaliszu.

Seniorzy będą mogli skorzystać także z m.in. biblioterapii, zajęć artystycznych, komputerowych, rehabilitacyjnych, fizjoterapeutycznych i terapii tlenowej. Do ich dyspozycji będą także megatronik, lampa przeciwdepresyjna, teraplus i wirówka. Pobyt uwzględnia także wyżywienie. W ośrodku znajduje się również kaplica oraz fryzjer.

- Chcemy, aby seniorzy czuli się u nas bezpiecznie i dobrze. Mamy dobrze wyposażoną salę gimnastyczną oraz ładny i duży teren zielony - podkreśla Katarzyna Borowska, z-ca dyrektora DPS w Kaliszu. - Stawiamy również na wykwalifikowaną kadrę. Nasz psycholog wprowadził nową formę techniki relaksacyjnej - trening autogenny Schultza. Będziemy chcieli organizować także szkolenia dla rodzin. Specjaliści będą uczyć podczas nich, jak opiekować się osobami z demencją czy problemami z pamięcią.

Prace trwają

Trwa dostosowywanie przestrzeni w DPS pod nowych podopiecznych. Koszt jaki będzie przeznaczony na utworzenie oddziału to jedynie zakup materiałów w kwocie ok. 10 tys. zł. Nie brakuje też darczyńców. Do nowej placówki będą przyjmowane mieszkające w Kaliszu osoby powyżej 60. roku życia z ograniczoną sprawnością, deficytem pamięci lub zaburzeniami psychicznymi. Kierowane będą do placówki przez MOPS.

Otwarcie ośrodka planowane jest na 12 kwietnia, jednak jest to w dużej mierze uzależnione od decyzji wojewody i sytuacji epidemiologicznej.

ZOBACZ TAKŻE: