II Wielkopolski Urząd Skarbowy w Kaliszu najlepszy w kraju

II Wielkopolski Urząd Skarbowy w Kaliszu zdobył najwięcej punktów w Rankingu Urzędów Skarbowych ,,Dziennika Gazety Prawnej" w minionych 5 latach, ale został także wysoko oceniony za ostatni rok. Wśród 20 urzędów wyspecjalizowanych wygrał kategorię "efektywność", co jednocześnie dało jej trzecie miejsce w obejmującej wszystkie kategorie klasyfikacji generalnej.

Ranking, któremu patronuje Ministerstwo Finansów, ma na celu uhonorować te urzędy, które działają najszybciej i najlepiej. Pod uwagę były brane skuteczność (nieomylność) i efektywność pracy (pracowitość). Przy ocenie efektywności brany pod uwagę był średni czas, jaki upłynął od przekazania deklaracji do urzędu do jej wprowadzenia do systemu, czas między wszczęciem postępowania a doręczeniem decyzji podatkowej oraz skuteczność egzekucji. Przy skuteczności decydująca była prawidłowość decyzji podatkowych, czyli zasadność wszczętych postępowań podatkowych, prawidłowość rozstrzygnięć naczelnika oraz efektywność finansowa postępowań.

- Ocena była dokonywana na podstawie danych, przekazywanych przez Ministerstwo Finansów - wyjaśnia Paweł Wielgocki, p.o. naczelnika II WUS w Kaliszu.

II Wielkopolski Urząd Skarbowy w Kaliszu najlepszy w kraju

Obie kategorie oceniono osobno, a suma punktów decydowała o miejscu w klasyfikacji generalnej.
Zatrudniający 52 osoby II Wielkopolski Urząd Skarbowy w Kaliszu należy do placówek wyspecjalizowanych, to znaczy nie obsługuje osób fizycznych, a jeśli chodzi o firmy, zajmuje się tymi, których roczny obrót przekracza 5 mln euro oraz podmiotami z udziałem kapitału zagranicznego. W byłym woj. kaliskim, konińskim i południowej części leszczyńskiego jest ich około 1000. Największe to kaliskie firmy lotnicze, ostrowski Wagon, Com40 w Skalmierzycach, Mahle w Krotoszynie, konińskie kopalnie i elektrownie oraz sieci sklepów, np. Dino, Polo-Market.

- Mamy mniej podmiotów niż inne urzędy, natomiast ciężar gatunkowy spraw i problemów jest zdecydowanie większy - wyjaśnia naczelnik.

W grę wchodzą nie tysiące, ale miliony złotych. Szefowie urzędu podkreślają, że wszystkie firmy z kapitałem zagranicznym, które na tym terenie mają siedzibę, tu się rozliczają z podatków a zasady rozliczania się często kontrolowane.

- Pilnujemy, żeby pieniądze nie wypływały za granicę, np. poprzez koszty - wyjaśnia zastępca naczelnika Ryszard Burchard.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!