Juniorzy Colmana sprawcą sensacji !

-Wygrana niesamowicie nas cieszy, tym bardziej, że mierzyliśmy się z mocnymi przeciwnikiem. Nie grał on jednak w przeciwieństwie do nas tak kombinacyjnie. Bardziej preferował tradycyjną siatkówkę. My z kolei graliśmy bardziej kombinacyjnie i z balansem – powiedział trener Colmana – Marian Nowak.

Pierwsza odsłona meczu była bardzo wyrównana, a obie drużyny grały punkt z punkt. Jednak w końcówce Colman przycisnął i wygrał 25:22. W drugiej partii wynik także oscylował w granicach remisu. Niestety końcówka należała do Chemika, który wykorzystał błędy oraz niewykończone kontry, przez co wygrał seta do 23. Na więcej rywala stać już nie było. Colman całkowicie przejął inicjatywę w kolejnej części, a od stanu 18:14 utrzymywał korzystną przewagę i zwyciężył 25:21. W czwartej i jak się później okazało ostatniej odsłonie gra ponownie się wyrównała, ale dynamiczna końcówka pozwoliła wygrać 25:19, a cały mecz 3:1.

Dużą zasługę w sukcesie miał przede wszystkim Paweł Sęk, który imponował świetną zagrywkę i atakami z drugiej linii. Wspaniale z blokiem i rozegraniem radził sobie Mateusz Skadłubowicz, a dobrym wykończeniem kontr mogli pochwalić się Marcin Ozdowski i Bartosz Łazarowicz.

A już dzisiaj o godzinie 18 Colman zmierzy się z faworytem zmagań – AZS-em UWM Indykpol Olsztyn (seniorzy grają w Plus Lidze Mężczyzn), gdzie swoją karierę kreuje brat Adama Łukasika i reprezentant Polski kadetów, mierzący 206 cm – Piotr Łukasik: -To zespół, który przerasta nas pod wieloma aspektami. Jest niesamowicie silny i dobrze wyszkolony . Nie gra jednak kombinacyjnie – przekonuje Nowak.

W piątek AZS nie miał problemów z ograniem Delic Pol Częstochowa (3:0)

Wyniki piątkowych meczów 1/2 finału MPJ:
KS Colman Kalisz - UKS Chemik Olsztyn 3:1 (25:22, 23:25, 25:21, 25:19)
AZS UWM I Olsztyn - Delic–Pol Częstochowa 3:0 (25:23, 25:17, 25:19)