Dariusz H., kaliski biznesmen działający w branży informatycznej i konsultingowej został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA kilka dni temu. Mężczyzna wraz z innym biznesmenem ma być zamieszany w wielką aferę korupcyjną w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. Z instytucji miało zostać wyprowadzone w sumie kilkadziesiąt milionów złotych.
- W trakcie prowadzonego śledztwa funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani otrzymywali fikcyjne zlecenia na prace informatyczne. Zleceniodawcą był były dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie Andrzej P. i podlegli mu pracownicy. Informatykom wypłacane były pieniądze mimo że prace nigdy nie zostały wykonane, a faktury poświadczały nieprawdę - mówi Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Zatrzymane osoby trafiły do Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, tam usłyszały zarzuty, m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej założonej i kierowanej przez Andrzeja P. - dyrektora Sądu Apelacyjnego w Krakowie. To on wystawiał referencje firmie prowadzonej przez kaliskiego przedsiębiorcę.
Prokuratura zarzuciła Dariuszowi H. udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grupa ta działała co najmniej od stycznia 2013 do listopada 2016 roku w Krakowie i w innych miejscowościach. Na jej czele stał Andrzej P. - dyrektor Sądu Apelacyjnego w Krakowie. W jej skład wchodzili również między innymi główna księgowa tego sądu - Marta K., dyrektor Centrum Zakupów Dla Sądownictwa - Marcin B. oraz przedsiębiorcy, którzy mieli wystawiać na rzecz krakowskiego sądu fikcyjne faktury VAT i inne dokumenty poświadczające rzekome wykonanie zleceń, za co otrzymywali pieniądze. na rzecz tego sądu w celu uzyskania nienależnych środków pieniężnych.
- Częścią gotówki biznesmeni dzielili się z pracownikami sądu - informuje Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Śledczy zarzucili Dariuszowi H przywłaszczenie prawie 7,2 mln zł. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie kaliszanina. Mężczyzna trafił na trzy miesiące za kratki.
Dariusz H., prawnuk jednego z powojennych wiceprezydentów Kalisza, w październiku 2015 roku za 311 tys. zł kupił od miasta mocno zrujnowaną, zabytkową nieruchomość przy ul. Górnośląskiej 71, zwaną potocznie gołębnikiem. Latem ubiegłego roku rozpoczął jej remont, który ma kosztować 3 - 4 mln zł.
- Budynek będzie łączył w sobie piękno starego, zabytkowego budynku oraz nowoczesne kształty architektoniczne z wykorzystaniem szkła i aluminium. Na warunki kaliskie będzie to niespotykane połączenie i będzie na pewno ozdabiał miasto - mówił latem ubiegłego roku Dariusz H. - Pieniądze można inwestować w różny sposób. Wymyśliłem sobie taki, a nie inny. Czy jest on trafiony, okaże się w momencie zakończenia inwestycji.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?