Kaliszanin raz w tygodniu przyjeżdża na grób matki i brata. Wiele lat temu posadził przy nim tuje, które od tamtej pory urosły na ponad dwa metry. Jednak ostatnio drzewka z jednej strony zostały bardzo mocno podcięte. Pan Zbigniew dowiedział się o tym dopiero, gdy przyjechał na cmentarz.
- Zniszczyli mi tuje, zeszpecili nagrobek bez mojego pozwolenia i to przed Wszystkimi Świętymi. Jak to teraz wygląda? Poprzedni zarządca - pan Janik - pozwolił nam wkopać te tuje. Przez tyle lat nikomu to nie przeszkadzało - bulwersuje się pan Zbigniew.
Mężczyzna uważa, że administracja cmentarza powinna go powiadomić o planowanych działaniach przy grobie, którym się opiekuje.
- Znaleźli sobie tam miejsce na następny grób, dobrze, ale powinni do mnie zadzwonić i powiedzieć, że chcą tak zrobić. Ja bym je przyciął, gdyby przeszkadzało, już kiedyś tak robiłem, ale nie żeby z jednej strony uciąć wszystko - dodaje mężczyzna.
Czy administracja ma obowiązek informować opiekunów grobów o planowanych działaniach w ich pobliżu? Więcej jutro w "Ziemi Kaliskiej".
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?