Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaliszanin obejrzał „na żywo” 14 meczów Mistrzostw Świata w Katarze

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
Michał Grenda kibicuje Polsce na Lusaic Iconic Stadium.
Michał Grenda kibicuje Polsce na Lusaic Iconic Stadium. Michał Grenda
Kaliszanin Michał Grenda spędził kilkanaście dni w Katarze, oglądając mecze Mistrzostw Świata w piłce nożnej i przy okazji zwiedzając egzotyczny dla nas kraj. Zobaczył „na żywo” 14 meczów, w tym oczywiście spotkanie reprezentacji Polski. Rywalizację obejrzał na 6 spośród 8 tamtejszych obiektów, obserwując w akcji 21 spośród 32 zespołów biorących udział w mundialu.

Mieszkający obecnie w Szwajcarii kaliszanin Michał Grenda jest bardzo aktywnym kibicem reprezentacji, latając na jej mecze po całym świecie. Tym razem udał się do Kataru, gdzie obejrzał w akcji Biało-Czerwonych, a także 20 innych uczestników Mistrzostw Świata w piłce nożnej.

Kampus dla kibiców 30 km od Doha

Mundial zobaczył więc od środka. Jako bazę pobytu wybrał kampus Barwa Barawat Al Janoub, leżący 30 km od centrum Doha.
- To swego rodzaju koszary dla kibiców, otoczone w całości 6-metrowym murem. Wybudowane specjalnie przed turniejem na ogromnej przestrzeni, budynki bliźniaki z łączną liczbą 10 tysięcy pokoi. Co 3 dni pokoje były sprzątane, każdy pokój z klimatyzacją. Na każdym piętrze znajdowała się minikuchnia z lodówką - relacjonuje.

Na terenie ośrodka były dwa supermarkety, kilka mniejszych sklepików, budki z napojami i jedzeniem czynne praktycznie przez 24h. Oprócz tego także meczet, boiska do kosza i piłki oraz telebim gdzie można było oglądać mecze. Na miejsce jechał 30 minut autobusem, a potem metrem.

- Metro na najwyższym poziomie. Pociągi bez kierowcy, odjeżdżające co 1-2 minuty, niektóre wagony z komfortowymi fotelami podobnymi do biznes klasy w samolocie. Wszystko nowe, świeże, nieskazitelnie czyste. Funkcjonowało od 6 rano do 3 w nocy - wyjaśnia.

Komunikacja w Doha - autobusy i metro

Autobusy zapewniały bezpośredni przejazd z głównych miejsc noclegowych na stadion łącznie z powrotem. Ci, którzy oglądali więcej niż jeden mecz w danym dniu mieli do dyspozycji busy „Stadium to Stadium”. Same stadiony zrobiły na nim ogromne wrażenie, a szczególnie Lusail Iconic (arena meczu finałowego), Ahmad Bin Ali i 974 zrobiony z kontenerów. Nie było problemów z biletami.

- Na wszystkie mecze miałem kupione przed wyjazdem, ale w trakcie trwania turnieju cały czas były wrzucane na oficjalny portal odsprzedażowy czy też różne grupy whatsupowe, więc bez problemu można było kupić, jeśli ktoś nie miał sztywnego grafika - wyjaśnia pan Michał.

W Doha jest zaskakująco... tanio

Ceny były zaś zaskakująco... niskie.

- W knajpach taniej niż w Europie. Ceny w supermarketach jeszcze niższe. Były też miejsca, gdzie żarcie jest śmiesznie tanie, na przykład domowej roboty street-food, czy liczne food-trucki - relacjonuje.
Alkoholu nie było pod stadionem, ale piwo było dostępne w fan-zone, a praktycznie każdy hotel posiadał licencjonowany bar. - Do niektórych z nich wejście było za opłatą, która była potem w całości do zwrotu podczas konsumpcji - wyjaśnia.

Spośród kibiców największe wrażenie robili oczywiście Argentyńczycy.
- Kibicowski top na świecie. Bezdyskusyjnie futbol to dla nich religia, a Mundial jest wszystkim - podkreśla. Jeśli chodzi Europejczyków, poza Anglią i Walią, w zasadzie inni fani nie byli widoczni.
Pozytywne wrażenie pozostawili gospodarze.
- Ludzie bardzo gościnni, pomocni i przyjaźni na każdym kroku. Nie spotkałem się z żadną negatywną sytuacją - zaznacza Michał Grenda, który podsumowuje swój pobyt w Katarze: Obejrzałem „na żywo” 14 meczów, na 6 spośród 8 obiektów, zobaczyłem 21 spośród 32 zespołów.


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto