Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KKS Kalisz przegrał w Kołobrzegu i jego miejsce w tabeli zajęła Kotwica

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
Marek Brzeziński
W sobotę, 28 października 2023 roku, w „meczu prawdy” na szczycie drugiej ligi Kotwica Kołobrzeg pokonała 2:1 KKS Kalisz i zepchnęła rywali na drugie miejsce w tabeli.

Początek potyczki zdecydowanie należał do kaliszan, którzy w 11 minucie objęli prowadzenie. Rajd Kacpra Janiaka, który ograł Michała Kozajdę i Piotra Witasika, został przerwany kilka metrów od bramki Kotwicy przez byłego reprezentanta Polski Jakuba Rzeźniczaka. Sędzia nie miał wątpliwości, pokazał na 11 metr, a Hubert Sobol uderzył pod poprzeczkę z prawej strony.

Dopiero wtedy miejscowi zaczęli szukać szans na wyrównanie, a bodaj najlepszą miał Josip Šoljić, który posłał bombę z 20 m, ale trafił w stojącego przed bramką... Jonathana.

Kotwica wyrównała w 67 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Łukasz Kosakiewicz, Filip Kozłowski strącił piłkę głową w pole bramkowe, Jonathan z 3 m trafił w poprzeczka, a futbolówka po koźle wpadła do bramki. W 81 minucie Wiktor Smoliński sfaulował w polu karnym Tafara Madembo, a Jonathan strzelił podobnie jak Sobol - wysoko, nie do obrony. Remis mógł uratować Oskar Kalenik, który celnie uderzył z dystansu, ale kapitalną paradą popisał się Michalski.

- Chciałbym oglądać mój zespół taki, jak w pierwszej fazie meczu, gdzie gramy odważnie, gdzie bardzo dobrze budujemy od tyłu - przyznał trener KKS-u Paweł Ozga. - Później groźniejsza była Kotwica. Wiele dali jej zmiennicy.

- Dzisiaj mieliśmy w wykonaniu dwóch zespołów ciekawe widowisko, obydwa pokazały, że to nie przypadek, że są w czołówce ligi - uważa trener Kotwicy Michał Bartoszek. - Widać było dobrą pracę obu sztabów trenerskich, dlatego po przerwie, oprócz zmian, zmieniliśmy ustawienie. Do momentu straty przez nas bramki Kalisz przeważał, mieliśmy duży problem z organizacją gry. Potem gra się trochę wyrównała, ale to dopiero druga połowa rozstrzygnęła losy spotkania. Zespół po raz kolejny pokazał charakter i możliwości.

Kotwica Kołobrzeg - KKS Kalisz 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Hubert Sobol 11, karny, 1:1 Jonathan Júnior 67, 2:1 Jonathan Júnior 81, karny.
Kotwica: 12. Krystian Michalski - 21. Michał Kozajda (62, 9. Filip Kozłowski), 66. Piotr Witasik, 52. Jakub Rzeźniczak, 4. Cezary Polak - 7. Łukasz Kosakiewicz, 16. Josip Šoljić I (62, 8. Jakub Żubrowski), 24. Filipe Oliveira I, 14. Aron Stasiak (78, 77. Tafara Madembo), 11. Tomasz Kaczmarek (89, 5. Patryk Pytlewski) - 39. Jonathan Júnior (89, 19. Sebastian Murawski).
KKS: 1. Maciej Krakowiak - 42. Wiktor Smoliński (82, 22. Wojciech Maroszek), 3. Mateusz Gawlik, 35. Bartosz Kieliba, 70. Adam Dębiński - 17. Jakub Głaz I (63, 16. Bartłomiej Putno), 24. Mateusz Wysokiński, 7. Kacper Janiak (59, 8. Oskar Kalenik), 10. Néstor Gordillo, 77. Mateusz Żebrowski (83, 21. Kentarō Arai) - 9. Hubert Sobol (63, 19. Filip Szewczyk).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto