Trzy samochody uczestniczyły w wypadku do
jakiego doszło w Kaliszu na ulicy Częstochowskiej. Zdarzenie miało miejsce w piątek 19 stycznia. Jak w większości tego typu przypadków zawiódł człowiek...
Służby ratownicze o wypadku zostały powiadomione o godzinie 8.35.
- Wyjeżdżający z bocznej drogi maluch najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ulicą Częstochowską audi - relacjonuje oficer dyżyrny kaliskiej KMP nadkomisarz Jan Kupczyński. - Kierujący audi zderzył się z maluchem. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu.
Dalej wypadki potoczyły się błyskawicznie. W audi uderzył jadący w przeciwnym kierunku duży fiat. Na miejsce wypadku udały się aż trzy karetki pogotowia. Kierująca dużym fiatem 28-letnia kaliszanka z urazami klatki piersiowej trafiła do szpitala. Ogólnych obrażeń ciała doznała pasażerka malucha. Jadący audi 25-letni kaliszanin ma złamą rękę oraz nogę.
- Ulica Częstochowska była zablokowana przez kilkanaście minut - wyjaśnia nadkomisarz Jan Kupczyński. - Funkcjonariusze policji zorganizowali objazdy.
Gdy dotarliśmy na miejsce zdarzenia audi oraz duży fiat były już na lawetach. Na poboczu stał również maluch. Samochód sprawiał wrażenie, jak gdyby ktoś zrzucił go z dużej wysokości. Siedmiu strażaków przez około godzinę usuwało plamę oleju.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?